CYBERONUCA II Gregory Clark w "The Son Also Rises: Surnames and the History of Social Mobility" (Princeton, NJ, and Oxford: Princeton University Press, 2014) twierdzi, że geny i szczęście w dużym stopniu tłumaczą kontynuację i trwanie pewnych rodów u szczytów elity swoich krajów.
Niewypowiedziane – choć logicznie z tej tezy wynikające – jest spostrzeżenie, że w związku z tym geny kiepskie i brak szczęścia są odpowiedzialne za trwanie w nizinach społecznych innych rodzin. Powtórzmy: nie kultura ani nie wychowanie, a tylko genetyka i szczęście decydują o pozycji społecznej (s. 268, 281-281). I tak jest z pokolenia na pokolenie. Szybko się to nie zmieni.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.