Unia Europejska i NATO mają być celem ataku hybrydowego – uważa przedstawiciel Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku w USA. Szczerski wezwał Białoruś do tego, aby wzięła pełną odpowiedzialność za swoje działania, w tym los migrantów na granicy polsko-białoruskiej.
Dyplomacja prewencyjna
– Polska mocno wierzy, że nadszedł czas na dyplomację prewencyjną. Musimy działać, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli, a bezpieczeństwo i stabilność całego regionu ulegnie dalszemu pogorszeniu – mówił podczas debaty na forum ONZ Krzysztof Szczerski.
Podobne apele na zwołanej Radzie Bezpieczeństwa mieli wygłosić przedstawiciele Estonii i Ukrainy. Organ jest odpowiedzialny za utrzymanie bezpieczeństwa i pokoju na świecie w ramach działań Organizacji Narodowych Zjednoczonych. Posiedzenie w ostatni wtorek było wyjątkowe, ponieważ mogli wziąć w nim udział reprezentanci państw, które nie są członkami Organizacji. Pod spotkaniu, wspólne oświadczenie w sprawie kryzysu migracyjnego, który dotknął Europę, wydały kraje Starego Kontynentu wraz z USA. Potępiono reżim Aleksandra Łukaszenki.
"Miałem okazje wziąć udział w debacie otwartej Rady Bezpieczeństwa ONZ, by zwrócić uwagę na działania władz Białorusi przy granicy z Polską i łamanie przez nie praw człowieka poprzez instrumentalne wykorzystywanie ludzi do polityki agresji i blokowanie pomocy humanitarnej" – napisał na Twitterze Krzysztof Szczerski.
Kolejne ataki na granice
W ostatni wtorek przed południem doszło do kolejnego szturmu nielegalnych imigrantów na granicę w miejscowości Kuźnica. Cudzoziemcy zaatakowali polskich funkcjonariuszy i żołnierzy. Rzucali kamieniami oraz używali gazu łzawiącego.
Jak poinformował w mediach społecznościowych rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn, wieczorową porą w tym samym miejscu miały przebywać białoruskie służby. "Wygląda to jak przygotowanie do akcji propagandowej przeciwko Polsce" – napisał.
Czytaj też:
Projekt nowelizacji ustawy o ochronie granicy państwowej skierowany do komisjiCzytaj też:
Komendant Główny Policji odpowiada Ochojskiej. "Żołnierze i policjanci to są ludzie odważni"