Orbán: Nie da się uniknąć tego, by w końcu wszyscy się zaszczepili

Orbán: Nie da się uniknąć tego, by w końcu wszyscy się zaszczepili

Dodano: 
Viktor Orban, premier Węgier
Viktor Orban, premier Węgier Źródło:PAP/EPA
Rząd Węgier zakazał zatrudnionym w służbie zdrowia i organach porządkowych zwalniania się z pracy. Odnośny dekret ukazał się w Monitorze Węgierskim w nocy z czwartku na piątek. W ciągu ostatniej doby liczba nowych zakażeń koronawirusem na Węgrzech osiągnęła rekordową wysokość.

„Sytuacja jest taka, że trzeba sobie uświadomić: w niektórych branżach nie można odejść z pracy” – oznajmił w piątek premier Viktor Orban w Radiu Kossuth.

Dekret obowiązuje od piątku. Nie dotyczy wypowiedzeń ze skutkiem natychmiastowym.

Orban podkreślił, że Węgry są „po szyję w czwartej fali” pandemii i wszyscy, którzy się jeszcze nie zaszczepili przeciw koronawirusowi, narażają własne życie. Zaznaczył, że gdyby wszyscy byli zaszczepieni, nie doszłoby do czwartej fali lub „byłaby to tyko falka”. Wyraził też przekonanie, że „nie da się uniknąć, by w końcu wszyscy się zaszczepili”.

W ciągu ostatniej doby na Węgrzech zanotowano najwięcej nowych zakażeń koronawirusem od początku pandemii: 11 289. Jest to więcej niż w szczycie trzeciej fali w marcu.

Zmarło też 135 chorych na Covid-19, podnosząc łączną liczbę śmiertelnych ofiar tej choroby od początku pandemii do prawie 33 tys.

Na Węgrzech zaszczepiło się dotąd przeciw koronawirusowi obiema dawkami 5 mln 789 tys. osób, czyli niecałe 60 proc. ludności. Trwa podawanie trzeciej dawki, którą przyjęło dotąd 1 mln 765 tys. osób.

Obowiązkowe maseczki

Noszenie maseczek ochronnych będzie od soboty obowiązkowe na Węgrzech w pomieszczeniach zamkniętych – poinformował w czwartek szef kancelarii premiera Gergely Gulyas na konferencji prasowej.

Gulyas powiedział też, że zostanie wprowadzony obowiązek zaszczepienia się trzecią dawką przeciw koronawirusowi dla wszystkich pracowników służby zdrowia i podobny krok jest planowany w administracji państwowej.

Nakaz noszenia maseczek będzie obowiązywać od północy z piątku na sobotę w takich miejscach jak kina czy biura. Jeśli zaś chodzi o szkoły, decyzję w tej sprawie mają podejmować dyrektorzy placówek.

Szef kancelarii premiera dodał, że według prognoz matematyków czwarta fala pandemii na Węgrzech może osiągnąć szczyt pod koniec listopada lub na początku grudnia.

Od początku listopada trzeba na Węgrzech nosić maseczki w środkach transportu publicznego. W przypadku udziału w zgromadzeniach z ponad 500 uczestnikami konieczne jest zaś przedstawienie za świadczenia o zaszczepieniu.

Czytaj też:
Prof. Flisiak: Dlaczego nie wdrażamy certyfikatów szczepień w miejscach publicznych?
Czytaj też:
Zwolennicy PiS przeciwni restrykcjom? Kraska: Zrobiliśmy sondaż wśród wyborców

Źródło: PAP
Czytaj także