Kamiński: Ultimatum było skuteczne

Kamiński: Ultimatum było skuteczne

Dodano: 
Szef MSWiA Mariusz Kamiński w Sejmie
Szef MSWiA Mariusz Kamiński w Sejmie Źródło: PAP / Paweł Supernak
Minister spraw wewnętrznych i administracji wskazał, że polskie ultimatum wobec Białorusi okazało się skuteczne. Odniósł się także do informacji, jakoby Niemcy miały przyjąć 2 tys. migrantów z polskiej granicy.

W czwartek gen. dyw. SG Tomasz Praga, Komendant Główny Straży Granicznej wysłał pismo do swojego białoruskiego odpowiednika, w którym informował o planowanym przez Polskę zamknięciu przejścia kolejowego w Kuźnicy. Decyzja polskich władz to element ultimatum, jakie po wydarzeniach sprzed kilku dni postawiono białoruskiemu reżimowi.

Strona białoruska odpowiedziała na nie w piątek. Gen. Anatolij Lappo, przewodniczący Państwowego Komitetu Granicznego Republiki Białorusi, wskazał, że Białoruś chce przywrócenia ruchu w przejściu granicznym Bruzgi-Kużnica.

W ocenie części ekspertów, groźba zamknięcia ruchu towarowego byłaby skutecznym narzędziem presji na reżim Łukaszenki. Tymczasem minister spraw wewnętrznych i administracji przekonywał w "Gościu Wydarzeń" Polsatu, że działania Polski wobec Białorusi są skuteczne.

Ultimatum

Mariusz Kamiński wspomniał o postawionym władzom Białorusi ultimatum, które okazało się skuteczne.

– W tym momencie, kiedy doszło do tego szturmu na nasze przejście graniczne w Kuźnicy, podjęliśmy decyzję o czasowym zawieszeniu, do czasu zapewnienia bezpieczeństwa przez drugą stronę pracy tego przejścia, ruchu kołowego, towarowego. Pozostawiliśmy jeszcze ruch kolejowy – opisywał Kamiński.

– Ultimatum było skuteczne. Zażądaliśmy zniknięcia bezpośrednio z przejścia granicznego osób zachowujących się agresywnie i nielegalnych migrantów. Oni zostali usunięci. W czwartek kilkuset tych migrantów autokarami udało się do Mińska. Zakładam, że część z nich jest już w Iraku – dodał minister.

Niemcy nie przyjmą imigrantów

Kamiński odniósł się także do informacji podawanych przez białoruskie agencje, jakoby kanclerz Niemiec zgodziła się na przyjęcie 2 tys. imigrantów.

– Tuż przed naszym spotkaniem [z Seehoferem] rzeczniczka prasowa Łukaszenki podała tę informację [iż Niemcy chcą przyjąć 2 tys. migrantów]. Zapytałem wprost na początku spotkania pana ministra Seehofera o co chodzi – relacjonował minister.

– Był bardzo zmieszany. Zobaczyłem, że nagle zaczyna esemesować i po chwili otrzymaliśmy odpowiedź od pani kanclerz, która stanowczo zaprzeczyła, że takiego typu uzgodnienia czy propozycje składała Łukaszence – dodał Kamiński.

Czytaj też:
Szef MSWiA o sytuacji na granicy: To atak na całą Unię Europejską
Czytaj też:
Ważny apel Kamińskiego. Chodzi o Marsz Niepodległości

Źródło: Polsat News / 300polityka
Czytaj także