Powinienem to zakwalifikować: jest to szokujące dla przeciętnego czytelnika. Dla mnie to business, jak zawsze. Nie tylko badałem oryginalny paradygmat w międzywojennych Niemczech, ale również widziałem nowoczesne objawienia tej grupy w obecnej Europie.
Ngo twierdzi, że „antifa są ideologią i ruchem radykalnej pan-lewackiej polityki, której wyznawcy są głównie bojowymi anarcho-komunistami, czy też kolektywistycznymi anarchistami... Ich głównymi cechami charakterystycznymi jest gwałtowna opozycja wobec wolnych rynków i chęć zniszczenia Stanów Zjednoczonych i ich instytucji, kultury i historii”. Dziennikarz podkreśla, że „nie wszyscy jej zwolennicy biorą udział w przemocy. W rzeczywistości większość nie uczestniczy. Zamiast tego pracują oni nad delegitymizowaniem liberalnej demokracji i państwa narodowego poprzez pracę w „dobroczynności” oraz nieustającą propagandę”.