"Tusk nie wygra z Kaczyńskim". Zaskakująca opinia Kamińskiego

"Tusk nie wygra z Kaczyńskim". Zaskakująca opinia Kamińskiego

Dodano: 
Senator Michał Kamiński
Senator Michał Kamiński Źródło: PAP / Marcin Obara
Podczas jednego z wywiadów wicemarszałek Senatu zaskoczył swoją polityczną diagnozą. Zdaniem Michała Kamińskiego Tusk nie będzie w stanie pokonać Kaczyńskiego w wyborczym wyścigu.

Nie milkną echa niedawnego sondażu przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie "Rzeczpospolitej".

Pracownia postanowiła sprawdzić, co respondenci sądzą na temat zdolności obozu opozycyjnego w kontekście przejęcia władzy i pokierowania państwem po pokonaniu PiS.

63,6 proc. pytanych stwierdziło, że opozycja nie jest gotowa do przejęcia władzy. Z tej puli aż 33,9 proc. wybrało opcję „zdecydowanie nie”, a 29,7 wskazało wariant „raczej nie”. Jedynie 4,7 proc. odpowiedziało, że opozycja jest zdecydowanie gotowa do rządzenia. Opcję „Raczej tak” wskazało natomiast 20,1 proc. ankietowanych. Odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć wybrało 11,6 proc. badanych.

Gorzkie słowa Kamińskiego

O komentarz do druzgocących dla opozycji wyników sondażu został poproszony Michał Kamiński. Wicemarszałek Senatu nie krył się ze stanowczą opinią na temat kondycji opozycji.

– Opozycja nie chce dziś przejąć władzy (…) z uwagi na brak procedury mamy cały czas nierozstrzygnięty dylemat – kto jest tej opozycji liderem – stwierdził polityk w rozmowie z dziennikarką "Super Expressu".

Pytany o to, kto jest w tej chwili liderem opozycji, senator stwierdził, że "dzisiaj nie ma nikogo takiego".

– Nie jest nim Donald Tusk? – zapytała prowadząca rozmowę.

– Z całą pewnością nie – odparł Kamiński. – (…) Połowa wyborców opozycyjnych nie akceptuje jego przywództwa. (…) Dziś wyraźnie widać, że kolejnego starcia z Kaczyńskim Tusk nie wygra. Jest ogromnie potrzebny opozycji, ale większość nie widzi go w roli lidera – dodał wicemarszałek Senatu.

Czytaj też:
Wicemarszałek Senatu trafił do szpitala. "Czułem się coraz gorzej"
Czytaj też:
Kamiński: Kukiz może z powrotem głosować z nami i obalić tę ekipę

Źródło: se.pl
Czytaj także