Zmiany będą dotyczyć przede wszystkim pracy Rady Unii Europejskiej i jej personelu, bo to Radzie przewodniczyć będzie Francja. Po francusku będą się odbywać spotkania, konferencje, narady i dyskusje, po francusku będą sporządzane protokoły ze spotkań i notatki. A jeśli urzędnicy się nie zastosują i, jak to tej pory, będą pisać je po angielsku? Wszystko przemyślano i francuscy dyplomaci w Brukseli mają na to gotową odpowiedź. Jak jeden z nich zdradził portalowi Politico, jeżeli pismo, skierowane przez Komisję Europejską do Rady będzie napisane po angielsku, to pozostanie bez odpowiedzi. Francuzi będą cierpliwie czekać na wersję po francusku.
Na początku grudnia prezydent Emmanuel Macron przedstawił priorytety na czas prezydencji, a w nich takie sprawy jak stosunki z Ameryką, Rosją i Chinami, kwestia wypracowania europejskiej polityki imigracyjnej czy kierunek rozwiązań klimatycznych.