Były zastępca dyrektora zarządu wywiadu NATO był gościem programu portalu onet.pl. Mówił o ryzyku rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Przypomnijmy, że Federacja Rosyjska gromadzi wojska wokół granicy państwowej ze swoim zachodnim sąsiadem. Ponadto, Kreml wysłał na Białoruś siły militarne w postaci 30 tys. żołnierzy, w tym m.in. służby specjalne Specnaz, a także sprzęt, taki jak: myśliwce SU-35, pociski Iskander zdolne do przenoszenia zarówno pocisków konwencjonalnych, jak i nuklearnych oraz systemy obrony powietrznej S-400, czyli najnowocześniejszą broń militarną. Był to największy przerzut rosyjskiego wojska na terytorium państwa białoruskiego od zakończenia zimnej wojny. A wszystko w związku z corocznymi ćwiczeniami sił nuklearnych Rosji.
Putin przygotowany do wojny?
– Jedno jest pewne – Putin jest przygotowany do wojny. (...) Wciąż przygotowuje swoje siły i różne elementy operacyjne, podciąga nowe batalionowe grupy taktyczne. To wszystko jest przygotowane do poważnej wojny, ale to jest jeden z elementów, o którym Putin chce, żebyśmy dyskutowali – mówił gen. Jarosław Stróżyk
– Czasami dyskutujemy w narracji Putina. Chcemy – powiedziałbym – wyjaśnić sytuację, ale w jakimś stopniu ją komplikujemy. Co drugi dzień możemy mówić, że będzie wojna, a co drugi dzień, że jej nie będzie, ale tak naprawdę nie wiemy tego na tym etapie – zaznaczył ekspert ds. wojskowości.
Działania Rosji
Według poniedziałkowych doniesień amerykańskiej stacji telewizyjnej CNN, zdjęcia wykonane przez satelitę wskazują, że rosyjskie czołgi, artyleria i inny sprzęt wojskowy zostały przerzucone bliżej granicy z Ukrainą. Duża baza wojskowa Federacji Rosyjskiej w Jelni w pobliżu Smoleńska nagle opustoszała. To właśnie tam w drugiej połowie 2021 roku władzę Rosji miały skierować dodatkowych około 700 czołgów, wozów bojowych piechoty oraz wyrzutni rakiet balistycznych.
Zdjęcia satelitarne, udostępnione przez telewizję CNN, pochodzą z niedzieli, 6 lutego tego roku. Wcześniej, przez kilka dni, duże zachmurzenie uniemożliwiało monitorowanie sytuacji w bazie.
Czytaj też:
O co naprawdę chodzi Putinowi? Gen. Bieniek wyjaśniaCzytaj też:
Rzecznik MSZ: Nie wolno niszczyć architektury bezpieczeństwa w Europie