Pomoc medyczna dla uchodźców z Ukrainy. Kraska: To duży wysiłek finansowy

Pomoc medyczna dla uchodźców z Ukrainy. Kraska: To duży wysiłek finansowy

Dodano: 
Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia
Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia Źródło: PAP / Leszek Szymański
Sytuacja jest dość trudna. To duży wysiłek finansowy – mówił o pomocy medycznej dla uchodźców z Ukrainy wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

W poniedziałek Straż Graniczna podała, że od początku wojny na Ukrainie do Polski przyjechało 1,758 mln osób. Tylko w ostatnią niedzielę funkcjonariusze SG odprawili na polsko-ukraińskich przejściach granicznych 82,1 tys. uciekinierów przed rosyjską agresją na terenie naszego wschodniego sąsiada.

– Z naszej opieki korzysta ponad 1800 osób narodowości ukraińskiej, z czego prawie połowa to są dzieci – powiedział na antenie Polskiego Radia 24 wiceszef Ministerstwa Zdrowia. Jak zaznaczył, "niektóre z tych osób muszą korzystać z naszej opieki zdrowotnej i tak się w tej chwili dzieje". Ponadto, wskazał, że mowa szczególnie o dzieciach, które "cierpiały trudy podróży i przedostania się do Polski, często wyziębione i odwodnione". W naszym kraju przebywają także młodzi pacjenci z Ukrainy, którzy wymagają opieki onkologicznej czy dializ.

Specustawa a pomoc medyczna

W minioną sobotę prezydent Andrzej Duda złożył podpis pod projektem ustawy o pomocy uchodźcom z Ukrainy. Według założeń, ich pobyt w Polsce będzie legalny przez półtora roku z możliwością przedłużenia do trzech lat. Włącza się w to także prawo do pracy. Zapisy określają również zasady leczenia w ramach polskiej służby zdrowia – zauważył Waldemar Kraska.

– Przyjęta specustawa umożliwia wszystkim obywatelom Ukrainy, którzy przekroczyli polską granicę po 24 lutego, bezpłatny dostęp do służby zdrowia – oznajmił wiceminister. I dodał, że "jest to równy dostęp" zarówno dla Polaków, jak i Ukraińców.

Kraska: To duży wysiłek finansowy

Obecnie najwięcej uchodźców z Ukrainy korzysta z polskiej opieki zdrowotnej na Podkarpaciu. To mniej więcej połowa ze wszystkich osób przybyłych do naszego kraju, które wymagają hospitalizacji.

– Chcemy, żeby dostęp do opieki zdrowotnej dla polskich obywateli, także na Podkarpaciu, był taki jak przed wojną na Ukrainie. (...) Sytuacja jest dość trudna. To duży wysiłek finansowy. NFZ szacuje, że na milion uchodźców potrzeba miesięcznie około 200 mln złotych – stwierdził Waldemar Kraska.

Czytaj też:
Fala uchodźców w Polsce. Szefernaker: Zgadzam się tutaj z Trzaskowskim
Czytaj też:
Pomoc dla uchodźców. "Niemal połowa rzeczy nadaje się do śmieci"

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także