Brudziński: Jak długo Niemcy mogą prowadzić taką politykę?

Brudziński: Jak długo Niemcy mogą prowadzić taką politykę?

Dodano: 
Joachim Brudziński (PiS)
Joachim Brudziński (PiS) Źródło:PAP / Jacek Turczyk
Jak długo można prowadzić taką politykę? – powiedział o podejściu Niemiec do Rosji europoseł PiS Joachim Brudziński.

– Wszyscy słyszeliśmy, jak z ust polityków niemieckich padały argumenty za nieprzyjmowaniem jak najdalej idących sankcji względem Rosji, bo mogłoby to spowodować wzrost cen paliw – mówił Brudziński w TVP Info.

– Taka polityka zawsze musi zakończyć się katastrofą, tragedią. Dzisiaj ta tragedia dotyka Ukrainę – dodał.

Zełenski przemawiał w Bundestagu. Scholz milczał

W czwartek w Bundestagu przemawiał przez łącze wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że przez środek Europy biegnie mur między wolnością a brakiem wolności. Stwierdził też, że z każdą chwilą, gdy Ukraina nie otrzymuje pomocy Zachodu, ten mur rośnie.

– Po tym, jak zobaczyliśmy, ile kontaktów pozostawiły wasze firmy w Rosji - państwie, które po prostu wykorzystuje was i wasze firmy do finansowania wojny, znowu jesteście za murem, nie berlińskim, ale murem między wolnością a niewolą – stwierdził Zełenski, zwracając się bezpośrednio do niemieckiego kanclerza Olafa Scholza.

Kiedy Zełenski zakończył przemówienie, Scholz nie zabrał głosu, a Bundestag przeszedł do porządku obrad i zaczął dyskusję o koronawirusie. Niemiecka media piszą o dniu "hańby dla Bundestagu" i okazaniu braku szacunku ukraińskiemu prezydentowi.

Brudziński: Przyjęli postawę buddyjskich małpek

– Politycy niemieccy, sam kanclerz, bardzo często przyjmują postawę buddyjskich małpek: "nic nie widzę, nic nie słyszę, nic nie mówię". Ta reakcja Bundestagu po wystąpieniu prezydenta Zełenskiego jest dokładnie taką postawą. Jak długo można prowadzić taką politykę? – ocenił Brudziński.

Stwierdził, że przez ostatnie dziesięciolecia polityka niemiecka względem Rosji Putina była spolegliwa, niezależnie od tego, czy w Berlinie rządził kanclerz Gerhard Schroeder czy Angela Merkel, którą nazwał "patronką" Donalda Tuska.

Czytaj też:
Prof. Zybertowicz: Ukraińcy płacą dziś cenę za przywództwo Niemiec w UE
Czytaj też:
"Nie daj się oszukać". Szef Rady Najwyższej Ukrainy pisze do Scholza

Źródło: TVP Info / Interfax-Ukraina / CNN / Reuters
Czytaj także