Napatrzywszy się na staroegipską symbolikę na wystawie w Muzeum Wolnomularstwa, łatwiej można zauważyć ukryte podteksty współczesnego Paryża. Ekspozycja uchyla nieco kurtynę skrywającą sekrety wolnomyślicielskiego światka. Ale czy zdradza masońskie tajemnice?.
Wystawa „Inicjacje egipskie. Od Cagliostra do rytu Memphis- -Misraïm” w Muzeum Wolnomularstwa w Paryżu przypomina, jak wiara w siłę ezoterycznej tajnej wiedzy z epoki faraonów elektryzowała wolnomyślicielskie elity, począwszy od pierwszej połowy XVIII w. Tę modę w świecie zachodnim na obrzędy związane z kultem bogini Izydy i Ozyrysa można by traktować z przymrużeniem oka, gdyby nie świadomość, że hołdowały jej tak istotne dla historii Europy postacie jak np. Giuseppe Garibaldi. Tym bardziej zdumiewające jest, jak niewiele wiemy o tym fenomenie. Paryska ekspozycja uchyla nieco rąbka tajemnicy.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.