W czwartek w programie "Minęła 9" politycy rozmawiali o polskiej energetyce. Wczoraj premier Mateusz Morawiecki zapowiedział odejście od rosyjskiego węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego.
Rzymkowski do Napieralskiego: Słabi ci eksperci
– Analitycy Banku Światowego zwracają uwagę, że w jednym obszarze faktycznie bardzo mocno się zapóźniliśmy - to są odnawialne źródła energii. Gdyby zmienić polskie prawo dotyczące OZE, to nasze bezpieczeństwo energetyczne byłoby o wiele lepsze i bylibyśmy dzisiaj w bardziej komfortowej sytuacji – powiedział Grzegorz Napieralski, poseł KO.
– Bardzo słabi ci eksperci – odpowiedział Tomasz Rzymkowski. – Gdybyśmy mieli choćby trzy elektrownie jądrowe, to byliśmy w zupełnie innym miejscu. Nie chcę w ogóle słyszeć o tym, że fundamentem dla Europy są odnawialne źródła energii, bo to jest wprost kremlowska propaganda – ocenił wiceminister edukacji.
– Nie do końca – zareagował prowadzący program dziennikarz Adrian Klarenbach, zwracając uwagę, że inwestycja w OZE może opłacać się takim krajom jak Hiszpania, Portugalia czy Grecja.
Nowicka: Nikt tak nie mówi
– Słyszę niektórych ekspertów, którzy uważają tak: zamknijmy elektrownie węglowe, gazowe, atomowe i oprzyjmy się na gazie, ale najważniejsze jest OZE, bo jesteśmy lobbystami rosyjskiego gazu, więc nie możemy aż tak wprost mówić, że ten gaz jest podstawowy – stwierdził Rzymkowski.
– Czy pan uważa, że albo węgiel, albo OZE? Kto tak mówi? Nikt – powiedziała posłanka Lewicy Wanda Nowicka.
– Jeżeli pani mnie pyta o zdanie, to chętnie odpowiem. Ja uważam, że atom i to im szybciej, tym lepiej – oświadczył Klarenbach.
Czytaj też:
Putin grozi zakręceniem kurka z gazem. Od jutra płatność tylko w rublachCzytaj też:
Dr Piekarz: Propozycja Putina była testem. Liczył, że ktoś się wyłamie