Tusk zwrócił się do Sterczewskiego: Tego się, Franek, trzymamy

Tusk zwrócił się do Sterczewskiego: Tego się, Franek, trzymamy

Dodano: 
Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:PAP
Franciszek Sterczewski został zatrzymany za jazdę rowerem po alkoholu. Sprawę komentuje Donald Tusk, lider Koalicji Obywatelskiej.

Donald Tusk w swoim wpisie w mediach społecznościowych wskazał, że przyszłością jest zbiorowy transport publiczny. W ten sposób polityk zasugerował, że po alkoholu nie powinno się prowadzić.

"Tramwaj, pociąg, autobus. Komunikacja zbiorowa to nasza przyszłość! I tego się, Franek, trzymamy" – napisał Donald Tusk na Twitterze.

Przypomnijmy, że Franciszek Sterczewski jest posłem bezpartyjnym, ale do Sejmu kandydował z list Koalicji Obywatelskiej.

twitter

Jazda zygzakiem na niesprawnym rowerze

Poseł został przyłapany w nocy z poniedziałku na wtorek na jednej z poznańskich ulic. Mężczyzna zygzakiem prowadził rower, który nie miał wymaganych oświetleń. O sprawie jako pierwszy poinformował reporter RMF FM.

Po zatrzymaniu policjanci od mężczyzny wyczuli zapach alkoholu. Funkcjonariusze chcieli go zbadać alkomatem, ale wtedy zatrzymany zaczął protestować. Mężczyzna powiedział, że jest posłem i chroni go immunitet. Jak informuje RMF FM, poseł Sterczewski odmawiał wykonywania poleceń – np. stania w bezpiecznym miejscu.

Portal TVP Info dotarł do nagrania z całego zajścia. Na filmie widać, jak poseł Sterczewski odmawia poddania się badaniom. – Ale zbadać pana przecież mogę. Jeżeli wyjdzie coś, to sporządzę z tego odpowiednią notatkę – stwierdził policjant po tym, jak Sterczewski pokazał mu legitymację poselską i odmówił badania alkomatem. – Dobrze, dobrze tylko... Możemy się umówić, że mogę pójść pieszo teraz – odparł polityk.

Nagranie TVP Info potwierdza materiał RMF FM, które pisało, że poseł nie chciał słuchać poleceń policji. – Słuchajcie chcę sobie spojrzeć. Nudzi mi się w ch*j – mówi Sterczewski, zbliżając się do policjantów.

Sterczewski chce poddać się karze

"Szanowni Państwo, chciałbym wszystkich bardzo przeprosić za moje wczorajsze zachowanie. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca i nigdy się już nie powtórzy. W ramach zadośćuczynienia wpłacę 5000 zł na rzecz Fundacji Pomocy Ofiarom Wypadków Drogowych Amber. W związku ze swoją nieprzepisową jazdą na rowerze, wysłałem zgłoszenie do Komendy Policji w Poznaniu z wnioskiem o wyjaśnienie sytuacji, dobrowolne uchylenie immunitetu i pociągnięcie do odpowiedzialności. Mój pełnomocnik ustala termin złożenia wyjaśnień. Raz jeszcze, przepraszam" – takie wpisy we wtorek opublikował na swoim Twitterze poseł klubu KO Franciszek Sterczewski.

Czytaj też:
Sterczewski prowadził rower po alkoholu. Poseł zabrał głos
Czytaj też:
Sterczewski traci sejmową funkcję

Źródło: Twitter
Czytaj także