W stolicy Hiszpanii trwa szczyt NATO. Przywódcy państw członkowskich dyskutują przede wszystkim o sytuacji na Ukrainie oraz o nowej koncepcji obronnej Sojuszu. Podczas wydarzenia maja zostać także rozpatrzone wnioski Szwecji i Finlandii o przystąpienie do NATO. Polskę reprezentuje prezydent Andrzej Duda.
Rosja jest zagrożeniem
Polski przywódca podczas spotkania z mediami wskazywał na główne kierunki rozmów, jakie miały miejsce i jakie jeszcze odbędą się w trakcie szczytu. Andrzej Duda powiedział, że podczas wczorajszych rozmów kuluarowych głównym tematem była Ukraina, ale poruszone zostały także kwestie związane z sytuacją w Polsce, główne w kontekście uchodźców z Ukrainy.
– Rozmawialiśmy też o tym, jakie są ustalenia, co jeszcze jest negocjowane. Przede wszystkim dwa zasadnicze założenia i wielkie nadzieję, które – wierzę w to głęboko – zostaną spełnione. Po pierwsze, jedność i jeszcze raz jedność, a po drugie solidarność, bo to w ramach NATO najważniejsze. Jest niewątpliwie wielkim osiągnięciem to, że wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę w tak zdecydowany sposób państwa sojuszu stanęły razem, solidarnie i razem działają – powiedział prezydent.
Duda wskazał, że podczas szczytu dyskutowana jest nowa koncepcja obronna Sojuszu. W dokumencie Rosja zostanie wprost wskazana jako zagrożenie.
– Rosja przestaje być partnerem NATO, co już szczerze mówiąc dawno powinno się stać, ale dzisiaj rzeczywiście jest ona bez wątpienia największym zagrożeniem dla państw NATO, zwłaszcza tych na wschodniej flance. Zresztą Rosja praktycznie bez ogródek grozi po prostu i państwom bałtyckim i słyszeliśmy też wielokrotnie różne wypowiedzi z groźbami na temat Polski – powiedział.
Wzmocnienie bezpieczeństwa
Prezydent podkreślił, że przywódcy będą takie rozmawiali o wzmocnieniu bezpieczeństwa, także wschodniej flanki NATO. Kolejnym dużym zagadnieniem będzie problem relacji z Chinami "i tych wszystkich kwestii, które dzisiaj są sprawami bieżącymi".
– Problem potencjalnego kryzysu żywnościowego, wywołanego przez Rosję atakiem na Ukrainę. Tego wszystkiego, co dzisiaj w przestrzeni światowej jest ważne – powiedział Andrzej Duda.
– Oczywiście będą konkretnie odzwierciedlone zapowiedzi pewnych koncepcji wzmocnienia bezpieczeństwa także poprzez zmiany podejścia do obecności NATO na wschodniej flance – dodał prezydent.