"Efekt Tuska". Maliszewski: Jedyne co robił, to straszył PiS-em

"Efekt Tuska". Maliszewski: Jedyne co robił, to straszył PiS-em

Dodano: 
Szef Centrum Analiz Strategicznych Norbert Maliszewski
Szef Centrum Analiz Strategicznych Norbert Maliszewski Źródło:PAP / Łukasz Gągulski
Szef Rządowego Centrum Analiz prof. Norbert Maliszewski skomentował sobotnią konwencję PO i występ Donalda Tuska.

Mija rok, odkąd były szef polskiego rządu wrócił do krajowej polityki i ponownie objął fotel przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Okazją do podsumowań tego czasu miało być sobotnie wydarzenie partyjne w Radomiu, nazwane "Konwencją Przyszłości".

W rozmowie z portalem wPolityce.pl "efekt Tuska" ocenił szef Rządowego Centrum Analiz (RCA).

Maliszewski: Tusk straszy PiS-em

– Po 12 miesiącach widzimy, jaki jest "efekt Tuska" i ta konwencja to potwierdza. Kiedy spojrzymy na średnie sondażowe, nawet prowadzone niezależnie, chociażby przez portal Politico, to poparcie w ciągu tych 12 miesięcy dla PiS wzrosło z 35 do 38 proc. Za to nieufność do Donalda Tuska wzrosła o 14 punktów procentowych, do 61 proc. w rankingu IBRiS. Przewodniczący PO jest liderem rankingu nieufności w CBOS, gdzie ten wskaźnik wynosi 55 proc. – zauważył prof. Norbert Maliszewski. I zaznaczył, że w polityce podstawową kwestią jest wiarygodność. – Kiedy Donald Tusk odchodził z urzędu premiera, bezrobocie było dwukrotnie wyższe niż obecnie. Po drugie – płaca minimalna była znacznie niższa. Kiedy dziś lider PO mówi o wysokich cenach paliwa, to chciałbym zwrócić uwagę, że za obecną płacę minimalną, przy takiej wysokiej cenie, można kupić około 300 litrów paliwa pb 95, a za Donalda Tuska o jeden bak mniej, czyli 230 – mówił członek Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. – Bieda, niska płaca minimalna, podwyższanie podatków, wieku emerytalnego – w ten sposób można podsumować rządy Donalda Tuska – dodał.

Zdaniem Maliszewskiego, sobotnia konwencja Platformy Obywatelskiej w Radomiu "niczego nie zmienia", natomiast "pokazuje brak programowy" i "brak pomysłów". Jak stwierdził, przewodniczący PO w swoim wystąpieniu "nie przedstawił żadnej recepty, żadnego pomysłu na ten trudny czas". – Jedyne co robił, to straszył PiS-em – oznajmił szef RCA.

Czytaj też:
Morawiecki: Tusk znaczy bieda
Czytaj też:
Schetyna: Nie mam poczucia, aby funkcjonowała prawdziwa alternatywa

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także