Scholz stawia sprawę jasno. "Ukraina nie może liczyć na wzajemną obronę"

Scholz stawia sprawę jasno. "Ukraina nie może liczyć na wzajemną obronę"

Dodano: 
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec
Olaf Scholz, kanclerz NiemiecŹródło:PAP/EPA / Andreas Gora / POOL
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział, że Ukraina nie powinna liczyć na takie samo traktowanie jak kraje NATO.

Odpowiadając na pytania ustawodawców w Bundestagu, Olaf Scholz powiedział, że jest "jasne", iż takie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy "nie będą odpowiadać art. 5 traktatu NATO". W ten sposób szef niemieckiego rządu odniósł się do trwającej dyskusji z Ukrainą o tym, jak zapewnić, że potencjalne powojenne porozumienie pokojowe między Kijowem a Moskwą będzie respektowane przez obie strony. W debacie na ten temat biorą udział m.in. USA, Wielka Brytania, Niemcy i Francja.

Kanclerz miał na myśli klauzulę wzajemnej obrony sojuszu wojskowego, która mówi, że atak na jeden kraj NATO musi być traktowany jako atak na wszystkich członków. W praktyce klauzula art. 5 jest głównym zabezpieczeniem, zwłaszcza dla bardziej wrażliwych krajów takich jak kraje bałtyckie – opisuje "Politico".

Oznacza ona na przykład, że Stany Zjednoczone interweniowałyby z całą swoją siłą militarną, gdyby Rosja zaatakowała. Ma to działać jako potężny środek odstraszający. Jednak dla Ukrainy, która już piąty miesiąc walczy z rosyjską inwazją, uwagi Scholza muszą brzmieć szczególnie przygnębiająco. To właśnie Niemcy wraz z Francją odmówiły jej w 2008 r. jasnej drogi do członkostwa w NATO. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekonywał w marcu, że Rosja nie zaatakowałaby jego kraju, gdyby był on członkiem NATO – zaznacza magazyn.

Jakie gwarancje dla Ukrainy?

Według Schola gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy "muszą być dostosowane" do "specyficznej sytuacji tego kraju", ale nie podał dalszych szczegółów, argumentując, że "to wszystko jest procesem, który jest daleki od zakończenia i dlatego nie może być jeszcze skonkretyzowany".

"Politico" wskazuje, że Olaf Scholz zasugerował również, że Zachód powinien wykorzystać swoje "wysoce skuteczne sankcje wobec Rosji", które mogą zostać zniesione lub złagodzone, jeśli Rosja zgodzi się na rozsądne porozumienie pokojowe z Ukrainą. Dodatkowo jego zdaniem trzeba przywrócić te środki restrykcyjne, "jeśli dojdzie do naruszeń" porozumienia pokojowego.

Czytaj też:
Putin zabrał głos w sprawie sytuacji w Kaliningradzie

Źródło: "Politico"/onet.pl
Czytaj także