W ostatnią niedzielę wieczorem wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin poinformował w rozmowie z Telewizją Polską, że złożył propozycję wprowadzenia 50-procentowego podatku od nadmiarowych zysków, który ma dać budżetowi państwa ponad 13 mld złotych. Środki te zostaną wykorzystane na pokrycie przede wszystkim kosztów tzw. zamrożenia cen energii.
Tusk uderza w rząd
Jednak politycy opozycji i eksperci nie zostawiają na pomyśle rządu suchej nitki. W takim samym tonie wypowiedział się w środę lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, który zamieścił w mediach społecznościowych nagranie krytykujące pomysł rządu.
– Jest środa, 28 września, euro kosztuje dzisiaj 4,80, a kilkadziesiąt godzin temu dolar przebił historyczną granicę 5 złotych. W ciągu ostatniego tygodnia z polskiej giełdy wyparowało ponad 40 miliardów złotych i wczoraj trafił na nasze biurka raport wybitnych polskich ekonomistów, którzy stwierdzili zanim wybuchła wojna rosyjsko-ukraińska, że polska gospodarka jest na krawędzi katastrofy. Zdaje się, że rząd PiS-u zrobił solidny krok naprzód – mówi Tusk na nagraniu.
Tusk odniósł się bezpośrednio do pomysłu wprowadzenia podatku od nadmiarowych zysków. Określił go jako wypowiedzenie wojny polskim przedsiębiorcom.
– Ustawa Sasina, podatek nałożony wstecz na marżę brutto, przedsiębiorcy dobrze rozumieją, że to oznacza śmiertelne zagrożenie dla polskich firm. Do tego minister Ziobro z pomysłami gigantycznych kar, bez wyroków sądowych na polskie firmy. Już nie mówię o cenach gazu i prądu, które dobijają polskich przedsiębiorców od wielu miesięcy, oni potrzebują pomocy i zrozumienia, a nie ataków – mówił dalej Tusk.
Lider PO zapowiedział, że jego partia użyje wszelkich dostępnych środków, aby zablokować szykowane przepisy.
Czytaj też:
Tusk sojusznikiem Putina? Polacy zabrali głosCzytaj też:
"Cała historia się sypnie". Fogiel: To może popsuć plany Donalda TuskaCzytaj też:
Tusk o zapowiedzi Kaczyńskiego: Brzmi jak kawał o Łukaszence