W poniedziałek rano 17 października, Rosja zaatakowała Kijów za pomocą dronów kamikaze. W wyniku 5 eksplozji uszkodzono wieżowiec w dzielnicy Szewczenki, są ofiary. Kancelaria Prezydenta Ukrainy wezwała do usunięcia Federacji Rosyjskiej z gremiów międzynarodowych, w tym z G20. Takie żądanie przedstawił na Twitterze Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Podolak podkreślił, że światowi przywódcy muszą położyć kres hipokryzji.
"Ten, kto wydaje rozkazy atakowania infrastruktury krytycznej w celu zamrożenia ludności cywilnej i organizuje całkowitą mobilizację, aby zakryć front trupami, absolutnie nie może siedzieć przy tym samym stole z przywódcami G20” – czytamy we wpisie.
Atak na stolicę
W poniedziałek w Kijowie o godzinie 6:23 ogłoszono alarm lotniczy, który trwał prawie trzy godziny. Rosjanie zaatakowali stolice Ukrainy za pomocą irańskich dronów kamikaze. Ogółem odnotowano 4 ataki, wszystkie w rejonie szewczenkowskim.
Prezydent Wołodymyr Zełenski ostro zareagował na ataki na Kijów:.
– Przez całą noc i rano wróg terroryzuje ludność cywilną. Drony i rakiety kamikaze atakują całą Ukrainę. W budynku mieszkalnym w Kijowie doszło do uderzenia. Wróg może uderzyć nasze miasta, ale nie może nas złamać. Odniesiemy sukces. Okupanci mogą zostać ukarani i potępieni tylko przez przyszłe pokolenia. Zwycięstwo jest nasze – powiedział ukraiński przywódca.
Łącznie w wyniku poniedziałkowych nalotów zginęły trzy osoby. Wszystkie to mieszkańcy jednego z bloków na kijowskim osiedlu. Z gruzów wydobyto dotąd 19 osób, czworo z nich jest rannych.
Jak powiedział przedstawiciel Czerwonego Krzyża Taras Loginov, kobieta, która zginęła w kijowskim bloku zaatakowanym przez drony, miała ponad 60 lat. Jedna z rannych kobiet jest w tym samym wieku.
Czytaj też:
Doradca Zełenskiego: Wiele wskazuje, że za wybuchem na moście stoją RosjanieCzytaj też:
Doradca Zełenskiego: Wszystko co nielegalne, musi zostać zniszczone