"To była kpina". Poseł PiS: Tusk przekonywał o zasadności waloryzacji na poziomie 5 złotych

"To była kpina". Poseł PiS: Tusk przekonywał o zasadności waloryzacji na poziomie 5 złotych

Dodano: 
Rafał Bochenek, poseł PiS
Rafał Bochenek, poseł PiS Źródło: PAP / Marcin Obara
Premier Donald Tusk przekonywał o zasadności waloryzacji na poziomie 5 złotych. To była kpina z seniorów – mówił poseł PiS Rafał Bochenek.

We wtorek parlamentarzysta był gościem Polskiego Radia 24. Jego zdaniem, to dobrze, że rząd "urealnia" sytuację emerytów i rencistów w Polsce. – Z powodu sytuacji gospodarczej każdy spotyka się z trudnościami. Emeryci bardziej niż ludzie młodsi, którzy mają szasnę znalezienia dodatkowych dochodów. Wzrost emerytur od 250 złotych to konkretna propozycja – powiedział polityk Zjednoczonej Prawicy.

Rafał Bochenek przypomniał także działania rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego w kontekście waloryzacji emerytur i rent w naszym kraju. – Premier Donald Tusk przekonywał o zasadności waloryzacji na poziomie 5 złotych. To była kpina z seniorów. Odkąd Prawo i Sprawiedliwość przejęło władzę w Polsce, to te waloryzacje są wyższe – stwierdził deputowany klubu parlamentarnego PiS. – Pamiętam, że moja babcia śmiała się, gdy otrzymywała pisma z ZUS-u o waloryzacji emerytury. Znaczek pocztowy był wtedy droższy. Na szczęście tamte czasy odeszły do lamusa. Mam nadzieję, że już nie wrócą – dodał.

Wzrost rent i emerytur o minimum 250 złotych

Projekt przygotowany przez Prawo i Sprawiedliwość – Zjednoczoną Prawicę zakłada przyszłoroczną waloryzację rent i emerytur wskaźnikiem 113,8 proc. z minimalną waloryzacją na poziomie 250 złotych. Waloryzacji podlegać ma również podstawa wymiaru świadczenia z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). W przypadku świadczeń niepodlegających ustawowemu podwyższeniu do kwoty świadczeń najniższych i świadczeń niższych od najniższej emerytury waloryzacja będzie polegała na podwyższeniu kwoty świadczenia wskaźnikiem waloryzacji.

Prognozowany koszt waloryzacji przy wskaźniku 113,8 proc. szacuje się na poziomie 39,5 mld złotych. Waloryzacja ma być finansowana z budżetu państwa, Funduszu Pracy oraz Funduszu Solidarnościowego.

Czytaj też:
Polityk PiS: Trzeba zamienić 500 plus na 800 plus
Czytaj też:
Soboń odniósł się do czterodniowego tygodnia pracy

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także