SIOSTRY GOTUJĄ I 1 listopada – wbrew temu, jak się powszechnie kojarzy – w naszej rodzinie był dniem bardzo przyjemnym.
Tego dnia bowiem nestor rodu, czyli dziadek Józef, ojciec naszej mamy, miał urodziny. Urodzony na Kresach Wschodnich przywiązywał dużą wagę do celebrowania tej uroczystości. Tradycją było, że najpierw ok. godz. 11 szliśmy na cmentarz w Bytomiu, gdzie leżeli jego rodzice, a później całą rodziną, która licznie spotykała się przy ich grobie, szliśmy do nas na przyjęcie urodzinowe.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.