Marsz Niepodległości, jak co roku, ruszy 11 listopada z ronda Romana Dmowskiego w Warszawie. – Trasa będzie taka sama, co w poprzednich latach. Z dwóch powodów. Po pierwsze – dlatego, aby była utrzymana cykliczność zgromadzenia. Po drugie – jest stosunkowo łatwa do przeprowadzenia tak dużej liczby osób i zagwarantowania bezpieczeństwa – mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z portalem tvp.info, która została opublikowana w sobotę, 5 listopada.
– Jeszcze bardziej niż w poprzednich latach będziemy stawiali na to, aby było mniej okrzyków, a więcej wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych – oznajmił szef Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości".
Zaproszenie dla premier Włoch
Bąkiewicz poinformował, że "ważnym punktem" tegorocznego pochodu mają być przemówienia polskich weteranów wojennych oraz osób poszkodowanych zarówno przez hitlerowskie Niemcy, jak i Związek Sowiecki.
Lider stowarzyszenia zdradził także, iż organizatorzy marszu wysłali zaproszenie do premier Włoch, ponieważ "pojawiły się przecieki, że członkowie nowego rządu w Rzymie byliby zainteresowani przyjazdem 11 listopada do Warszawy". Bąkiewicz zwrócił przy tym uwagę, że "działania polskich patriotów są dostrzegane w Europie".
Meloni przesłała pozdrowienia
Przypomnijmy, że Giorgia Meloni przesłała pozdrowienia dla Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości" i jego prezesa. "Te oficjalne pozdrowienia od Giorgii Meloni dla uczestników Marszu Niepodległości wyczytamy podczas zgromadzenia. Jak poinformowała mnie premier Włoch obowiązki utworzenia rządu uniemożliwiły jej osobiste uczestnictwo. Wierzę, że zobaczymy się za rok!" – napisał w mediach społecznościowych Robert Bąkiewicz.
Marsz Niepodległości 2022 odbędzie się pod hasłem "Silny Naród, Wielka Polska".
Czytaj też:
Organizatorzy MN będą się domagać od Trzaskowskiego gigantycznego zadośćuczynieniaCzytaj też:
Klęska Trzaskowskiego przed Sądem Najwyższym