Klęska Trzaskowskiego przed Sądem Najwyższym

Klęska Trzaskowskiego przed Sądem Najwyższym

Dodano: 
11 listopada w Warszawie
11 listopada w Warszawie Źródło:PAP/Tomasz Gzell
Zwycięstwo! Marsz Niepodległości zgromadzeniem cyklicznym! Wygraliśmy w Sądzie Najwyższym! – poinformował prezes stowarzyszenie Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz.

O wygranej w Sądzie Najwyższym poinformował prezes stowarzyszenie Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz.

twitter

Serwis wPolityce.pl opisuje, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uchyliła postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który wystąpił przeciwko Marszowi Niepodległości i nie chciał uznać go za wydarzenie cykliczne.

Wcześniej Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił decyzję wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła o rejestracji cyklicznego wydarzenia "Marsz Niepodległości".

Jak informuje wPolityce, sąd uchylił nie tylko postanowienie Sądu Apelacyjnego, ale także odwołanie prezydenta Rafała Trzaskowskiego od decyzji wojewody.

Ziobro reaguje na wyrok sądu

W listopadzie 2021 roku Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro wniósł skargę nadzwyczajną na decyzję Sądu Apelacyjnego w Warszawie ws. Marszu Niepodległości.

Zdaniem Ziobry, decyzja sądu była podyktowana przyjęciem nieprawidłowej wykładni przepisu, co ostatecznie naruszyło zasadę wolności zgromadzeń, zapisaną w art. 57 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

"Sąd niesłusznie uznał, że organowi gminy – w przedmiotowej sprawie Prezydentowi m.st. Warszawy – przysługują uprawnienia do zaskarżenia decyzji wojewody o zgodzie na cykliczne organizowanie zgromadzeń. Literalne brzmienie wskazanego przepisu ustawy Prawo o zgromadzeniach jednoznacznie mówi jedynie o prawie do wniesienia odwołania od decyzji zakazującej zgromadzenia" – przekazała portalowi Prokuratura Krajowa.

Hasło tegorocznego Marszu Niepodległości

W połowie października Stowarzyszenie Marsz Niepodległości zaprezentowało hasło i plakat tegorocznego pochodu.

"11 listopada w Marszu Niepodległości 2022 idziemy pod hasłem «Silny Naród Wielka Polska». Weźcie ze sobą biało-czerwone flagi i razem świętujmy odzyskanie przez Polskę niepodległości. Do zobaczenia!" – czytamy.

Mimo, że plakat wyraźnie nawiązuje do wojny polsko-bolszewickiej, to widać na nim m.in. rosyjskiego żołnierza z literą "Z" na czapce. "W czasach, w których przyszło nam żyć, dziś, jak nigdy dotąd potrzeba, by naród był silny, zjednoczony i gotowy do poświęceń. Choć będziemy się modlić do Boga, żeby to ostatnie nie było potrzebne" – napisano w komunikacie Stowarzyszenia.

Czytaj też:
Bąkiewicz: Czas w końcu zdekomunizować Cmentarz Wojskowy na Powązkach
Czytaj też:
Bąkiewicz zapowiedział powstanie kanału telewizyjnego Media Narodowe

Źródło: Twitter / Robert Bąkiewicz
Czytaj także