Dystrybucja węgla. Wiceminister: Dostosujemy się do możliwości finansowych Polaków

Dystrybucja węgla. Wiceminister: Dostosujemy się do możliwości finansowych Polaków

Dodano: 
Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowych
Karol Rabenda, wiceminister aktywów państwowychŹródło:PAP/ Piotr Wittman
Chcemy dostosować się do możliwości finansowych Polaków – stwierdził wiceminister Karol Rabenda odnośnie dystrybucji węgla w naszym kraju.

15 kwietnia prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego. Ustawa wprowadza zakaz przywozu do Polski i tranzytu przez terytorium naszego kraju węgla i koksu pochodzących z Rosji i Białorusi.

Z kolei unijne embargo na rosyjski węgiel weszło w życie 10 sierpnia. Embargo na węgiel jest częścią sankcji, którymi UE chce skłonić Rosję do zakończenia wojny z Ukrainą. Zakaz sprowadzania węgla z Rosji zaczął obowiązywać 120 dni po podjęciu decyzji w tej sprawie – tyle czasu mieli odbiorcy, głównie elektrownie i przedsiębiorstwa przemysłowe, na znalezienie nowych dostawców węgla.

Proces dystrybucji węgla w Polsce

Rząd oraz Ministerstwo Aktywów Państwowych stworzyli specjalny system dystrybucji węgla w Polsce. Do tej pory zarejestrowano około 2 300 gmin, z czego 2 200 z nich określiło, jakie ma zapotrzebowanie na surowiec. Ponadto, umowy ze spółkami uzgodniło lub podpisało około 1 900 gmin. W poniedziałek na konferencji prasowej dane przedstawił wiceminister Karol Rabenda. – Oznacza to, że węgiel albo już dotarł, albo jest w drodze, albo niebawem zostanie dostarczony. Ministerstwu zależy, by proces podpisywania umów zakończył się jak najszybciej – powiedział.

– Pozostało 300-400 gmin, z którymi ciągle rozmawiamy o warunkach dostawy i harmonogramach – poinformował wiceszef resortu aktywów państwowych.

Rabenda: Zmieniamy rozporządzenie

– Zmieniamy rozporządzenie tak, żeby można było kupić np. pół tony węgla w tym roku, a 2,5 tony bądź całość w przyszłym roku. Nie zmienia się wielkość – 3 tony. Zakup można odłożyć na termin po Nowym Roku. Chcemy dostosować się do możliwości finansowych Polaków – oznajmił Karol Rabenda.

Ministerstwo informuje, że do tej pory do Polski sprowadzonych zostało około 10 mln ton węgla. Do końca bieżącego roku będzie to około 14 mln ton. Do końca sezonu grzewczego będzie jeszcze więcej, bowiem aż 14 mln ton. Resort zapewnia, że sprowadzany do naszego kraju węgiel jest dobrej jakości i posiada wszystkie wymagane certyfikaty.

Czytaj też:
Do 2 tys. zł za tonę węgla. Premier: Zaproponujemy dopłatę dla samorządów
Czytaj też:
Wiceminister aktywów państwowych: Bieżące spory powinny zostać odsunięte na boczny tor

Źródło: Ministerstwo Aktywów Państwowych
Czytaj także