Jedno z najbogatszych państw Afryki przeprowadzi manewry wojskowe z Chinami i Rosją

Jedno z najbogatszych państw Afryki przeprowadzi manewry wojskowe z Chinami i Rosją

Dodano: 
Naledi Pandor i Siergiej Ławrow
Naledi Pandor i Siergiej Ławrow Źródło:PAP/EPA / KIM LUDBROOK
W lutym u wybrzeży Afryki zostaną przeprowadzone wspólne manewry sił zbrojnych Rosji i Chin. Trzecim uczestnikiem będzie partner Moskwy i Pekinu z BRICS.

Waszyngton wyraził zaniepokojenie planami wojskowymi Republiki Południowej Afryki. Minister spraw zagranicznych tego państwa Naledi Pandor odbyła spotkanie z szefem dyplomacji rosyjskiej Siergiejem Ławrowem. Oba państwa zacieśniają współpracę militarną.

Manewry z Chinami i Rosją

W odpowiedzi Pandor oznajmiła, że organizowanie tego rodzaju ćwiczeń z "przyjaciółmi" jest "naturalnym wyrazem relacji", a RPA nie opowiada się po żadnej ze stron konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Dodała, że nie ulegnie to zmianie. Jednocześnie zarzuciła Zachodowi, że potępia Federację Rosyjską za agresję, a całkowicie ignoruje okupację terytorium Palestyny przez Izrael.

RPA należy do kluczowych sojuszników Moskwy w Afryce. Władze utrzymują, że jako państwo, republika jest bezstronna wobec wojny na Ukrainie. RPA wstrzymało się podczas głosowania nad rezolucjami ONZ potępiającymi Rosję.

RPA w BRICS

RPA nie ma wprawdzie mocno rozbudowanych relacji gospodarczych z Rosją, jednak nie jest tajemnicą, że podziela chińsko-rosyjską wizję nowego ładu światowego, którego elementem ma być ograniczenie hegemonii USA na arenie międzynarodowej na rzecz świata wielobiegunowego.

Wyrazem tego jest uczestnictwo w BRICS, nazywanego grupą państw wschodzących. Tworzą go: Chiny, Rosja, Brazylia, Indie i RPA.

Ławrow odwiedził RPA dzień przed planowanym przyjazdem sekretarz skarbu USA Janet Yellen, która wizytuje szereg krajów regionu próbując zbalansować wpływy Chin, które są w Afryce coraz silniejsze. Część ugrupowań opozycyjnych i niewielka społeczność ukraińska w RPA protestowały przeciwko wizycie Ławrowa.

Czytaj też:
Cenne złoża w Boliwii. Chiny, USA i Rosja rywalizują o możliwość eksploatacji
Czytaj też:
Obfite złoża ropy w dorzeczu Nilu. Kraj może zostać największym producentem w regionie

Źródło: Reuter / fpg24.pl
Czytaj także