Ks. Trzaska: Żołnierze Wyklęci poświęcili swoje życie dla ojczyzny

Ks. Trzaska: Żołnierze Wyklęci poświęcili swoje życie dla ojczyzny

Dodano: 
Ksiądz kapelan Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Tomasz Trzaska
Ksiądz kapelan Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Tomasz Trzaska Źródło:PAP / Mateusz Marek
Komuniści mieli przed sobą żołnierzy, którzy mieli w sercu prawdę o Bogu, niepodległej ojczyźnie czy wolności człowieka. W dodatku byli ludźmi odważnymi – mówi kapelan Muzeum Żołnierzy Wyklętych, ks. Tomasz Trzaska w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Czego dziś możemy nauczyć się od Żołnierzy Wyklętych?

Ks. Tomasz Trzaska: Szczególnie w czasach trudnych, które są niepewne i które wymagają od nas konkretnych postaw, myślę, że od żołnierzy podziemia niepodległościowego możemy się uczyć, że jest coś więcej niż moje własne „ja”, moje prawa i przywileje. Oni pokazali nam, że można mieć w życiu świętą sprawę, wartości, dla których można poświęcić to, co najważniejsze. Żołnierze wyklęci pokazali nam, że poświęcili życie swoje, ale również życie swoich rodzin dla ojczyzny.

Można powiedzieć, że mieli wybór. Mogli żyć jak inni.

Owszem, mogli. Jednak uznali, że niepodległość ojczyzny jest rzeczą nadrzędną, że trzeba o nią walczyć. W dzisiejszych, trudnych czasach, jest to naprawdę wielka wartość i wzór do naśladowania.

Dlaczego władza ludowa tak bardzo z nimi walczyła?

Komunizm sam w sobie oparty był na kłamstwie i strachu. Komuniści mieli przed sobą żołnierzy, którzy mieli w sercu prawdę, o Bogu, niepodległej ojczyźnie czy wolności człowieka. W dodatku byli ludźmi odważnymi. Władza ludowa musiała z nimi walczyć, bowiem wiedziała, że ci ludzie będą wykazywać ich zakłamanie oraz nieprawość komunizmu. Działo się to w czasach drugiej konspiracji czy późniejszych czasach opozycji antykomunistycznej.

Czy historia Żołnierzy Wyklętych jest dowodem na to, że prawda zawsze zwycięży, pomimo prób jej zakopania?

Prawdy nie da się ukryć, chociaż ona wymaga troski i pamięci. Nic nie dzieje się samo. Nawet patrząc od najprostszej strony, czyli od uczestnictwa w uroczystościach upamiętniających Żołnierzy Wyklętych. Jeśli my nie będziemy w nich uczestniczyć i inne osoby również tak zdecydują, wówczas pamięć będzie wygasać. Z jednej strony prawda broni się sama, a z drugiej my też musimy o nią walczyć.

Czytaj też:
Ziobro: Komuniści chcieli ich wymazać z historii i pamięci bliskich
Czytaj też:
Niezłomni i nieugięci obrońcy polskości. Świętujemy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także