Prosto zygzakiem || Jak wiadomo ,trzeba być nie lada frajerem, żeby swe ciężko zarobione pieniądze
inwestować na giełdzie w spółki, którymi rządzi nie mniej czy bardziej wolna, wszelako jednak wolna gra sił rynkowych, lecz polityczne interesy i interesiki.
A że takich frajerów nigdy nie było u nas na szczęście aż tak znów wielu i w dodatku ich liczba wraz z każdą bolesną lekcją na giełdzie raczej nie rosła, to trudno też rosnąć i samej giełdzie – polskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Jak bowiem poważnie traktować giełdę, gdy nie da się poważnie traktować wielu notowanych na niej wielkich spółek – tych z udziałem Skarbu Państwa?
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.