– Ukraińcy uderzą wtedy, kiedy uznają, że jest właściwy moment. Na pewno będą chcieli zaskoczyć, więc nie rozpoczną kontrofensywy wtedy, kiedy wszyscy się jej spodziewają. Pokazali już wielokrotnie, że mają wyjątkową zdolność do sprawiania Rosjanom ogromnych problemów – mówi gen. Breedlove w rozmowie z Onetem.
Ukraina ma zdolności, ale potrzebuje Zachodu
Były dowódca sił NATO w Europie zaznacza, że "Ukraińcy mierzą siły, ustanawiają cele, biorą pod uwagę warunki, w tym pogodowe". – Ale nie sądzę, by akurat pogoda miała wiele wspólnego z datą rozpoczęcia ofensywy Czas nie jest sprzymierzeńcem Ukrainy. Rosja jest większa i ma większe zasoby, a Rosjan jest więcej niż Ukraińców. Jednocześnie społeczeństwa zachodnie mogą być znużone dalszym wspieraniem wojny. Właśnie dlatego uważam, że Ukrainie należy dać to, czego potrzebuje, aby wygrać – stwierdził wojskowy.
– Zachód ma tendencje do świętowania, gdy podejmuje decyzje polityczne. Świętować możemy wtedy, gdy broń jest w rękach Ukraińców i mogą ją używać przeciwko rosyjskim okupantom – podkreślił gen. Philip M. Breedlove.
Jak przekonuje amerykański generał w rozmowie z Onetem, "całkowite cele Ukrainy nie muszą zostać spełnione w czasie jednej ofensywy". – Miejmy jednak nadzieję, że stworzy podstawy do tego, by stało się to w przyszłości – mówi.
Czytaj też:
Szef armii Ukrainy odmówił udziału w spotkaniu NATO. "Napięta sytuacja"Czytaj też:
Rosjanie: Ostrzelaliśmy zgrupowanie Ukraińców rakietami Iskander