Były deputowany do rosyjskiej Dumy Państwowej Mark Fejgin był gościem kanału "Espresso", gdzie podzielił się swoją opinią na temat przyszłości "kucharza Putina". Zdaniem opozycjonisty i obrońcy praw człowieka, rosyjscy wojskowi chcą usunąć Prigożyna. Powodem ma być jego ostra krytyka poczynań generalicji w wojnie na Ukrainie.
Spisek generałów?
Zdaniem Fejgina, szef Grupy Wagnera może zostać zgładzony podczas działań wojennych, tak aby przy okazji móc oskarżyć o to Ukrainę.
– Łatwo będzie zaaranżować morderstwo Prigożyna. Wystarczy powiedzieć, że wyszedł na front i tam uderzyły rakiety. Widzimy, że w otoczeniu Prigożyna jest kilku generałów: Surowikin, z którym ma komplementarne stosunki czy Mizyncew, który de facto przeniósł się do niego do pracy ze stanowiska wiceministra obrony. Myślę, że to wszystko jest związane z funduszami i innymi interesami – wyjaśnił Fejgin.
Według niego fakt, że Prigożyn wycofał swoich najemników z Bachmutu pokazuje, że tak naprawdę "wypadł z gry".
– Cechą stosunków na najwyższych szczeblach władzy w Federacji Rosyjskiej jest to, że kiedy człowiek staje się "radioaktywny” wszyscy natychmiast przed nim uciekają. Prigożyn już zbliża się do takiego stanu. Ma wiele konfliktów i wielu wrogów, ale niewielu przyjaciół. Nikt nie rzuci się do obrony Prigożyna (...) Kreml niewiele już od niego oczekuje. Prigożyn wycofuje swoje oddziały z frontu, z ważnych rejonów, prawdopodobnie w celu przegrupowania. Dlatego uważam, że jest to dowód na to, że Prigożyn wypada z gry – podsumował Fejgin.
Konflikty Prigożyna
Według brytyjskiego wywiadu, ostra retoryka Prigożyna zaczyna przypominać otwarty bunt przeciw prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi i rosyjskim władzom. Brytyjczycy uważają także, że Prigożyn mógłby zachęcić rosyjską opozycję do działań mających na celu usunięcie Putina z zajmowanego stanowiska.
Czytaj też:
Prigożyn znów używa mocnych słów. Chodzi o dekret SzojguCzytaj też:
Prigożyn ujawnia: Rosja rozważa prowokację nuklearną