OGLĄDANIE NA ŻĄDANIE | Z dala od kinowych ekranów, zagubiony w otchłani streamingu, pozbawiony reklamy kryje się jeden z ciekawszych filmów ubiegłego roku.
„Sam i Kate”, debiutancki film Darrena Le Gallo (prywatnie to mąż aktorki Amy Adams), to opowieść o dzieciach i rodzicach, rodzinnych tragediach i wychodzeniu z traumy. Katalog problemów znajomy, przesłanie w finale krzepiące (choć są w tej opowieści także nuty bardzo gorzkie). Cóż więc sprawia, że jest to projekt szczególnie ciekawy? Ano ansambl aktorski, od którego nie można oderwać oczu.
Jest to bowiem projekt rodzinny dwóch pokoleń. Tytułowi bohaterowie – Sam i Kate (w ich rolach Jake Hoffman i Schuyler Fisk) – mają za ekranowych rodziców swoich rodziców prawdziwych.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.