Przez jakiś czas na stronie Wikipedii utrzymywało się żartobliwe hasło opisujące nieformalne środowisko internetowe popierające Donalda Tuska, które w mediach społecznościowych oznacza się hashtagiem „Silni Razem”. Zaczynało się ono w taki oto sposób: „Silni Razem, polska grupa społeczna o charakterze ekstremistyczno-kabaretowym, popularna na portalu Twitter…”. Do tego rodzaju zjawisk – polityki kabaretowej – należy także postać Marianny Schreiber, żony ministra w drugim rządzie Mateusza Morawieckiego – Łukasza Schreibera. Właśnie została wyrzucona z założonej przez siebie partii o nazwie Mam Dość. Uzasadnienie decyzji, które podają członkowie zarządu partii, musi wywoływać uśmiech, podobnie jak cała ta quasi-polityczna inicjatywa, a także postać jej liderki.
Choć powstanie Mam Dość zostało ogłoszone już na wiosnę 2022 r., to Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował partię dopiero 11 sierpnia tego roku. W zarejestrowanym ugrupowaniu brakuje jednak dziś jedynej naprawdę znanej jej działaczki, czyli samej Schreiber.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.