Kolejny chiński minister zaginął. "Nie wiem, co się dzieje"

Kolejny chiński minister zaginął. "Nie wiem, co się dzieje"

Dodano: 
Minister obrony narodowej Chin gen. Li Shangfu
Minister obrony narodowej Chin gen. Li Shangfu Źródło:PAP/EPA / How Hwee Young
– Nie wiem, co się dzieje z chińskim ministrem obrony Li Shangfu, lecz ostatecznie to wewnętrzna sprawa Chin – powiedział sekretarz stanu USA Antony Blinken.

Agencja Reutera twierdzi, że chiński minister obrony Li Shangfu nie pojawia się publicznie od dwóch tygodni, ponieważ został zawieszony i objęty dochodzeniem. O sprawie zaginięcia chińskiego ministra informował również brytyjski dziennik "Financial Times", powołując się na trzech amerykańskich urzędników i dwa źródła wywiadowcze.

Wcześniej Reuters, powołując się na wietnamskich urzędników, poinformował, że w zeszłym tygodniu szef resortu obrony ChRL nagle odwołał spotkanie z przedstawicielami Wietnamu ze względu na "stan zdrowia". To już kolejne tajemnicze zaginięcie chińskiego urzędnika na tak wysokim stanowisku.

W 2018 r. Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na Li Shangfu w związku z zakupami rosyjskiej broni przez Chiny, gdy stał on na czele wydziału odpowiedzialnego za zamówienia i wyposażenie armii.

Blinken: Nie wiem, co się dzieje

Sprawę zniknięcia chińskiego generała komentuje sekretarz stanu USA Antony Blinken. Polityk podkreślił, że USA są gotowe na dalszy dialog z Chinami bez względu na to, kto akurat sprawuje dane funkcje. Przyznał jednak, że USA nie wiedzą, co się stało z ministrem.

– Nie wiem, jaki jest status ministra obrony i w każdym razie, ostatecznie, to są problemy leżące w gestii chińskich władz. My pozostajemy w pełni przygotowani, by angażować się w kontakty z chińskimi władzami, niezależnie od tego, kto w danym czasie sprawuje odpowiedzialne funkcje – powiedział Antony Blinken w trakcie konferencji prasowej po spotkaniu z szefową MSZ Niemiec Annaleną Baerbock.

To nie pierwsze zniknięcie ministra w Chinach

W zeszłym tygodniu na serię tajemniczych zniknięć chińskich dygnitarzy zwrócił uwagę Rahm Emanuel, ambasador USA w Japonii. "Najpierw znika minister spraw zagranicznych Qin Gang, potem znikają dowódcy sił rakietowych, a teraz ministra obrony Li Shangfu nie widziano publicznie przez dwa tygodnie" – napisał dyplomata na portalu X (dawniej Twitter).

Dennis Wilder, były ekspert CIA, uważa, że jeśli wobec ministra obrony zostało wszczęte śledztwo pod kątem korupcji, to problem, z którym boryka się od lat prezydent Xi Jingping, jest w rzeczywistości zjawiskiem powszechnym w systemie ChRL. Zdaniem eksperta wydział wyposażenia, dawniej nazywany ogólnym wydziałem uzbrojenia, ma długą historię "potwornej korupcji".

Ostatnia poważna zmiana na najwyższym szczeblu władz Chin miała miejsce w lipcu, kiedy ministra spraw zagranicznych Qin Ganga zastąpił były szef MSZ Wang Yi. Do tej pory nie wiadomo, co stało się z jego poprzednikiem.

Czytaj też:
Blinken: Rywalizacja USA z Chinami wyznaczy porządek na wiele lat
Czytaj też:
Wysłannik papieża w Chinach. "Bardzo ważna misja"

Źródło: Interia.pl
Czytaj także