Kto wspiera "Imperium Sodomy"? Lisicki: Reinterpretują naukę Kościoła

Kto wspiera "Imperium Sodomy"? Lisicki: Reinterpretują naukę Kościoła

Dodano: 
Paweł Lisicki i Paweł Zdziarski
Paweł Lisicki i Paweł Zdziarski Źródło:YouTube / Afirmacja TV, sc
Jeśli trzymamy się prawdy, którą każdy człowiek może odkrywać przy pomocy rozumu, to fikołki myślowe tęczowych ideologów, są kłamstwem – mówi Paweł Lisicki.

W nowym odcinku programu na kanale "Afirmacja" TV Paweł Zdziarski rozmawiał z redaktorem naczelnym tygodnika "Do Rzeczy" Paweł Lisickim.

Punktem wyjścia do rozmowy była najnowsza książką publicysty "Imperium Sodomy i jej sojusznicy". Tytułowe Imperium Sodomy to ogół różnych idei, instytucji i ludzi stojących za ideologiczno-politycznym projektem LGBT będącym taranem niszczącym naturalne formy życia społecznego.

W programie redaktor Lisicki starał się odpowiedzieć na pytania: kim są sojusznicy Imperium Sodomy, na ile ten problem dotyczy Kościoła katolickiego, a także, na jakich rozwiązań należy szukać.

Lisicki: Sojusznicy Imperium Sodomy

Redaktor naczelny "Do Rzeczy" mówił m.in. o siłach gospodarczych, które umożliwiły wtargnięcie ideologii sodomickiej do współczesnego świata, a także o ich sojusznikach z kręgów katolickich. – Ci z nich, którzy przyjęli ideologię genderową, uznali, że uda się ją pogodzić z tradycją Kościoła. Zaczęli tak redefiniować naukę Kościoła, żeby okazało się, że wszystko jest całkiem inaczej, niż nam się wydawało – powiedział Lisicki.

– W połowie lat 60. sojusznicy tej ideologii, która narodziła się już wcześniej i objawiła się w czasach szkoły frankfurckiej w latach 30 XX wieku, zaczynają tę ideologię przyjmować i reinterpretować przepisy Starego a później Nowego Testamentu w taki sposób, żeby okazało się, że potępienie Sodomy to jest potępienie nie relacji homoseksualnych, ale np. braku gościnności, albo braku otwartości – powiedział publicysta.

Myślenie rewolucyjne prowadzi do totalnego chaosu

Paweł Zdziarski zwrócił uwagę, że ze strony hierarchów kościelnych, w tym papieża Franciszka, coraz częściej słychać wezwania do niekontrolowanego otwarcia Europy na imigrantów z Afryki i Azji. Dziennikarz zapytał, czy wpisuje się to w szerszy trend teologów, którzy twierdzą, że jest to kwestia interpretacji Pisma Świętego w nowym, "oświeconym" świecie.

– To jest "odkrycie" Fryderyka Nietzschego, że nie ma faktów, są tylko interpretacje. Gdyby iść tym tropem myślenia, to jesteśmy już w konstruktywistycznej filozofii postmodernistycznej, czyli nie istnieje prawda, istnieją tylko konstrukcje prawdy. Istnieją tylko nasze opinie, które są wyłącznie efektem układu społecznego, czyli tego, jak jesteśmy wychowani, w jakiej kulturze się znajdujemy, nie ma niczego obiektywnego. Nie ma żadnej miary zewnętrznej, która by to oceniała, wszystko stwarzamy sami. To prowadzi nas oczywiście to totalnego chaosu. Jest to myślenie rewolucyjne, które najlepiej zostało wyrażone określeniem, żeby przewartościować wszystkie wartości, co zresztą głosił Nietzche i za nim wielu innych – powiedział Paweł Lisicki.

Poniżej cały program.

Czytaj też:
Na drugim brzegu tęczy
Czytaj też:
Cenzura na Facebooku. Zablokowano wpis o książce "Imperium Sodomy i jego sojusznicy"

Źródło: Afirmacja TV, YouTube / DoRzeczy.pl
Czytaj także