Kukiz: Ukraina jest skorumpowana do cna

Kukiz: Ukraina jest skorumpowana do cna

Dodano: 
Lider Kukiz'15 Paweł Kukiz
Lider Kukiz'15 Paweł Kukiz Źródło:PAP / Marcin Obara
To jest państwo, które jest państwem skorumpowanym do cna. Jest to państwo, w którym demokracja to w ogóle nieznane słowo – powiedział o Ukrainie Paweł Kukiz.

W ostatnich tygodniach stosunki między Ukrainą a Polską uległy pogorszeniu. Pierwszym zarzewiem konfliktu był przedłużony, mimo braku aprobaty ze strony Unii Europejskiej, zakaz importu ukraińskiego zboża do Polski. Kijów złożył na polski rząd skargę do Światowej Organizacji Handlu. Z kolei Polska zagroziła, że embargo może zostać rozszerzone na inne produkty rolne.

Z kolei w miniony weekend w Kijowie odbyło się I Forum Przemysłu Obronnego, które gościło przedstawicieli 252 przedsiębiorstw produkujących broń z 30 krajów. Polska nie wzięła udziału w wydarzeniu, choć, jak twierdzi ambasador Ukrainy w Polsce, otrzymała zaproszenie.

Skorumpowany kraj

Zdaniem Pawła Kukiza, politycy partii rządzącej oraz media popełnili błąd traktując Ukraińców "jako naród, który kiedyś miał pełną demokrację i nagle został tej demokracji pozbawiony przez Rosjan". Według polskiego polityka, Ukraina to państwo "skorumpowane do cna", w którym "demokracja to w ogóle nieznane słowo".

– Prezydent jest w dużej mierze zakładnikiem oligarchów ukraińskich, z których wielu nie przebywa nawet na terytorium Ukrainy, którzy płacą podatki gdzieś tam, nie wiem Cypr czy Luksemburg – stwierdził poseł w na antenie Polsatu News.

Konieczna twarda polityka

Kukiz stwierdził, że wielokrotnie wskazywał na potrzebę prowadzenia wobec Kijowa "twardej polityki", przy jednoczesnym zapewnieniu pomocy "w granicach możliwości i logiki". Dodał, że w pierwsze kolejności "należy myśleć o bezpieczeństwie Polski".

– Wiadomo, skoro Rosja napadła na Ukrainę, to mieć z tyłu głowy, że jeśli zbyt szybko zbliżą się do wschodnich granic Polski, to mogą te granice z rozpędu przekroczyć […]. Natomiast ja cały czas uważam, że polityka względem Ukrainy była zbyt infantylna. Nie mieliśmy z tyłu głowy tego, że oni po prostu, jak każde państwo, będą w pierwszej kolejności dbali o swój własny interes – wyjaśnił.

Czytaj też:
Kukiz: Nie chodzi o gloryfikowanie PiS, ale mam pretensje do ludzi
Czytaj też:
Kukiz pojawił się na konwencji PiS: Można być na PiS wkurzonym

Źródło: Polsat News
Czytaj także