30 marca w widłach Wisły i Sanu osaczona została wygłodniała armia króla Szwecji Karola X Gustawa zwanego „rozbójnikiem Europy”. Sytuacja była dramatyczna. Król założył obóz pod Sandomierzem, który okupowany był przez Szwedów. Tymczasem miasto oblężone zostało przez wojska Jerzego Sebastiana Lubomirskiego, z drugiej strony, za Sanem, pojawiły się oddziały litewskie wojewody witebskiego Pawła Jana Sapiehy, a część wojsk zbudowała i obsadziła most pod Baranowem Sandomierskim, zamykając drogę odwrotu na Kraków. Kraj dokoła był spustoszony i wyludniony, w lasach grasowały bandy chłopów wyłapujące szwedzkich żołnierzy. Kiedy w dodatku pod zamkiem zjawiły się siły Stefana Czarnieckiego, sytuacja armii Karola Gustawa stała się dramatyczna. Otoczona ze wszystkich stron wydawała się skazana na klęskę.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.