Czarzasty: Czy prezydent to zrobi? Moim zdaniem nie

Czarzasty: Czy prezydent to zrobi? Moim zdaniem nie

Dodano: 
Współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty
Współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Prezydent powinien po prostu upoważnić osobę z opozycji do tworzenia rządu. Czy to zrobi? Moim zdaniem nie – powiedział Włodzimierz Czarzasty.

We wtorek Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wyborów do Sejmu i Senatu. Zwycięstwo w niedzielnych wyborach do Sejmu odniosło Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując 35,38 proc. (7 640 485 głosów), zaś na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z 30,70 proc. poparcia (6 629 145 głosów).

Kolejne miejsca zajęli: Koalicja Polska 2050-PSL (Trzecia Droga) - 14,40 proc. (3 110 534 głosów), Lewica - 8,61 (1 858 971 proc. głosów) oraz Konfederacja - 7,16 proc. (1 547 299 głosów). Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły progu wyborczego.

PKW podała też, że frekwencja wyniosła 74,38 proc.

Czarzasty: Prezydent da szansę PiS

Już po kilku godzinach od ogłoszenia wyników badania late poll rozgorzały dyskusje nad tym, kto utworzy rząd i kogo prezydent Andrzej Duda desygnuje na stanowisko premiera. Zdaniem Włodzimierza Czarzastego, będzie to ktoś z Prawa i Sprawiedliwości, choć partia ta najprawdopodobniej nie będzie w stanie utworzyć stabilnego rządu.

– Prezydent powinien po prostu upoważnić osobę z opozycji do tworzenia rządu. Czy to zrobi? Moim zdaniem nie, zaznaczam, że to moje zdanie. Myślę, że zrobi ostatni gest w stosunku do PiS-u, wyznaczy Morawieckiego czy kogoś innego z PiS-u na premiera. Ta osoba nie stworzy rządu, bo ten rząd nie uzyska akceptacji Sejmu i myślę, że wtedy prezydent powie im „dałem wam szansę, nie zrobiliście tego” – stwierdził jeden z liderów Lewicy w programie "Kropka nad i".

Zdaniem wicemarszałka Sejmu, czas wykorzystany przez PiS na nieudane tworzenie rządu będzie w istocie czasem "czyszczenia szuflad" i czasem niszczenia "śladów różnych świństw". Czarzasty zadeklarował, że jest "przekonany co do tych świństw".

– Myślę, że jest bardzo dużo ludzi w tej chwili, bo to już wiem po sobie, dostaję bardzo dużo telefonów, którzy bardzo chętnie będą informowali o tym, co gdzie zostało schowane, co gdzie leży – powiedział.

Czytaj też:
Czarnek: Tusk te wybory przegrał
Czytaj też:
Grabiec: Prezydent oszczędzi PiS-owi upokorzeń. Tusk nie jest kandydatem

Źródło: TVN24 / 300polityka
Czytaj także