Analityk PISM o postawie Erdogana wobec Hamasu i Izraela

Analityk PISM o postawie Erdogana wobec Hamasu i Izraela

Dodano: 
Prezydent Turcji Recep Erdogan
Prezydent Turcji Recep Erdogan Źródło:PAP / SPUTNIK POOL
Rząd turecki chce odgrywać rolę rzecznika sprawy palestyńskiej na forum międzynarodowym – mówi Aleksandra Spancerska, analityk PISM.

Działania Izraela wobec Strefy Gazy, szczególnie po doniesieniach o atakach na szpitale i rozpoczęciu inwazji lądowej, wzbudzają bardzo silny sprzeciw również wśród sojuszników USA na Bliskim Wschodzie, takich jak: Jordania i Arabia Saudyjska, ale także Turcja.

Turcja obwinia Izrael

W sobotę 28 października na lotnisku w Stambule odbył się wiec poparcia dla Palestyny. Podczas wydarzenia przemawiał prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan. Polityk obwinił kraje zachodnie o brak reakcji na działania Izraela w Strefie Gazy, zagroził wybuchem wojny religijnej, a także oświadczył, że Izrael dokonuje zbrodni wojennych.

Trzy dni wcześniej turecki prezydent skrytykował milczenie Zachodu wobec bombardowań Strefy Gazy przez wojska Izraela. Erdogan poinformował, że rezygnuje z zaplanowanej wizyty w Izraelu. Wyraził gotowość, by Ankara była gospodarzem międzynarodowej konferencji pokojowej celem zakończenia wojny Izraela z Hamasem.

Hamas okiem Erdogana

– Turcja w ostatnim czasie podjęła liczne próby normalizacji w relacjach turecko-izraelskich – zwraca uwagę Aleksandra Spancerska, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Przypomina jednak, że w konflikcie izraelsko-palestyńskim, Ankara opowiada się po stronie Palestyńczyków.

Analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM) gościła we wtorek w Radio WNET. – Turcja od początku obwinia Izrael o eskalację konfliktu. Jednoznacznie opowiada się po stronie palestyńskiej. Nie uznaje też Hamasu za organizację terrorystyczną, co wynika z poglądów samego prezydenta Turcji – powiedziała Spancerska.

Dopytywana, dlaczego Turcy sprzyjają stronie palestyńskiej, analityczka PISM wskazała, że obecnie rządząca partia od samego początku władzy stawia się w roli rzecznika sprawy palestyńskiej. – Chcą odgrywać rolę obrońcy uciśnionych, ale jednocześnie lidera wiary muzułmańskiej na forum międzynarodowym – powiedziała. – Turcja nie potępiła jednoznacznie ataku Hamasu na Izrael. W światopoglądzie Erdogana Hamas reprezentuje istotę palestyńskiego ruchu wyzwoleńczego – dodała.

W dalszej części Spancerska została zapytana m.in. o kwestię wycofania z Turcji izraelskich dyplomatów. Zwróciła uwagę, że relacje izraelsko-tureckie rzeczywiście przypominają nieco sinusoidę. – Dopiero w 2022 roku pierwszy raz od 2008 roku doszło do spotkania głów tych państw. Doszło też do przywrócenia ambasadorów.

Czytaj też:
Dyplomata: Wojna z Hamasem nie będzie mieć wpływu na pomoc dla Ukrainy
Czytaj też:
Czy zniszczenie Hamasu jest wykonalne? Opinia amerykańskiego generała

Źródło: Radio WNET / Reuters / Unian
Czytaj także