Japoński koncern Shimano to znany na świecie producent osprzętu do rowerów. Zatrudnia kilkanaście tysięcy pracowników, jego ubiegłoroczny dochód to 2,64 mld dol. Mimo to Efneo, rodzinna firma składająca się z trzech braci, ich ojca oraz jego siostry, śmiało deklaruje: „Zbudujemy polskie Shimano!”. I planuje podbić świat swoimi produktami.
Na razie na stronie Efneo.com prezentuje własne projekty przekładni i piasty. – Mój tata, który ma zmysł techniczny i zacięcie wynalazcy, kilka lat temu projektował maszynę do ćwiczeń, w której chciał wykorzystać przekładnię rowerową. Kupił ją w sklepie, rozebrał i stwierdził, że można to zrobić lepiej. Wprawdzie pierwszy prototyp, na budowę którego poświęciliśmy dwa lata, okazał się nieudany, ale dzięki niemu zauważyliśmy, że pomysł ma potencjał rynkowy. Po kolejnych latach pracy udało nam się stworzyć obecny produkt – opowiada „Do Rzeczy” Franciszek, jeden z synów wynalazcy Stefana Migaszewskiego. (…)