"Mówię to z emocją, całym sobą". Śmiszek zapowiada nowe działania wobec PiS

"Mówię to z emocją, całym sobą". Śmiszek zapowiada nowe działania wobec PiS

Dodano: 
Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy Krzysztof Śmiszek
Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy Krzysztof Śmiszek Źródło:PAP / Mateusz Marek
Nowa większość demokratyczna ma opracowanych kilka projektów uchwał, które będą nazywały łajdactwa PiS-u w kontekście łamania praworządności – powiedział Krzysztof Śmiszek.

Opozycja otwarcie mówi o tym, że jednym z pierwszych działań podjętych przez nowy rząd Donalda Tuska będzie rozliczenie polityków Zjednoczonej Prawicy za ich decyzje podjęte w ciągu ostatnich 8 lat. Krzysztof Śmiszek z Nowej Lewicy zapowiedział, że Sejm już wkrótce zajmie się uchwałami, które "będą nazywały łajdactwa PiS-u w kontekście łamania praworządności".

– Mówię to z emocją, całym sobą, dlatego że uważam, że to, co się wydarzyło od 2015 roku, to jest po prostu plucie na konstytucję. Jesteśmy po 8 latach rządów PiS i tkwimy po uszy w bagnie prawnym – stwierdził poseł na antenie Radia Zet.

– Nowa demokratyczna większość nie może milczeć i nie może rozpoczynać nowej kadencji, nowego otwarcia, nowego spojrzenia na praworządność milczeniem. Naprawianie praworządności musi odbywać się zgodnie z regułami konstytucyjnymi, demokratycznymi. Uchwały muszą być. Uchwały będą i będą nazywały rzeczy po imieniu – dodał Śmiszek.

Polityk Lewicy stwierdził dalej, że wspomnianych wcześniej uchwał o "łajdactwa PiSu" nie będzie "za tydzień, ani za dwa tygodnie". Pojawią się one na sejmowej wokandzie dopiero wtedy, kiedy "pełnia władzy" trafi w ręce opozycji.

– Uważamy, że tego typu niezwykle doniosłe akty, jakimi są uchwały większości sejmowej, powinny być podejmowane w atmosferze pewnego rodzaju spokoju i pewności, że tego typu uchwała trafi na dobry grunt np. w ministerstwie sprawiedliwości – tłumaczył polityk.

Likwidacja CBA

Śmiszek zapowiedział także, że opozycja będzie chciała zlikwidować Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jego zdaniem, formuła CBA "wyczerpała się".

– Nie widzę potrzeby utrzymywania CBA. Od tego jest nowa władza, żeby sobie z tym poradzić. Część osób pewnie zostanie wcielonych do innych służb, natomiast na pewno nas czeka dyskusja i debata nad obecnym kształtem CBA – powiedział.

Czytaj też:
Ten resort wywołuje spór w koalicji. Śmiszek: Cały czas walczymy
Czytaj też:
Posłowie złożyli ślubowanie. Śmiszek: Chciałbym, żeby tak ślubował cały Sejm

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Radio Zet / 300polityka
Czytaj także