Środa to kolejny nerwowy dzień w Sejmie. Jednym z omawianych przez parlamentarzystów tematów jest finansowanie przez podatników procedury in vitro.
Podczas swojego wystąpienia poseł Kinga Gajewska poinformowała, że zgłosi Grzegorza Brauna z Konfederacji do Komisji Etyki za jego niedawne wystąpienie. – Chciałabym, żeby już nigdy z tej mównicy nie padały takie słowa, jak zafundował nam poseł Braun. Dlatego zgłaszam pana posła do Komisji Etyki za to, że porównuje procedurę in vitro do Auschwitz – powiedziała Kinga Gajewska podczas posiedzenia Sejmu.
W dalszej części swojego wystąpienia Gajewska stwierdziła, że Konfederacja reprezentuje "okropne poglądy" i powinna znaleźć się na marginesie życia politycznego.
– Podczas tych debat słyszeliśmy tak delikatnie mówiąc wypowiedzi oderwane od rzeczywistości, ale i skandaliczne, i odrażające. I obok zażenowania i takiego prawdziwego wzburzenia to można było poczuć ulgę. Ulgę, że Polki, Polacy pokazali państwu państwa miejsce w mniejszości parlamentarnej. Ale i ulgę, że już nigdy nie staną państwo nikomu na drodze do posiadania dziecka. I mam szczerą nadzieję, że wy i wasze porównania te okropne i te okropne poglądy, nie tylko pozostaną w mniejszości, ale w końcu i na marginesie debaty publicznej panie pośle Braun – stwierdziła Aleksandra Gajewska w Sejmie.
Projekt dot. in vitro
Projekt ustawy o refundacji in vitro zakłada, że minister zdrowia ma opracować, wdrożyć, zrealizować i sfinansować program polityki zdrowotnej leczenia niepłodności obejmujący procedury medyczne wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe. Na ten cel, z budżetu państwa, miałoby trafiać co roku co najmniej 500 mln zł.
W środę zorganizowano pierwsze czytanie projektu, w ramach którego na sali plenarnej Sejmu rozgorzała pełna emocji dyskusja.
Czytaj też:
Awantura o in vitro. Wicemarszałek z KO przeprasza za słowa BraunaCzytaj też:
Spięcie Hołowni z Braunem. "Będę wdzięczny za listę słów zakazanych"