Braun wystartuje na prezydenta? Mentzen: Nie chciałby rozbicia Konfederacji

Braun wystartuje na prezydenta? Mentzen: Nie chciałby rozbicia Konfederacji

Dodano: 
Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji
Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji Źródło: YouTube / didaskalia, screen
Sławomir Mentzen skomentował informacje o możliwym starcie w wyborach prezydenckich Grzegorza Brauna.

Potwierdzam, że Grzegorz Braun wystartuje w wyborach na prezydenta RP. Mogę jeszcze dodać, że konwencja odbędzie się po zebraniu podpisów – przekazał Onetowi były europoseł prof. Mirosław Piotrowski. Informacji nie potwierdził na razie sam Grzegorz Braun, europoseł Konfederacji. O tym, że kontrowersyjny polityk może chcieć zawalczyć o prezydenturę mówiło się od dawna.

Co o ewentualnym starcie Brauna sądzi Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji? "Myślę, że to ludzie nieżyczliwi Grzegorzowi Braunowi rozpuszczają takie plotki. Grzegorz Braun jest wielkim patriotą Konfederacji; przecież nie chciałby jej rozbicia" – przekazał polityk PAP. Mentzen odwiedził w sobotę Żywiec.

"Koszmar Konfederacji". Poważny problem dla Mentzena

Na łamach "Newsweeka" opisano, jak politycy Konfederacji w zakulisowych rozmowach odnoszą się do ewentualnego startu w wyborach prezydenckich Krzysztofa Stanowskiego, szefa Kanału Zero. Choć Stanowski jeszcze nie ogłosił oficjalnie udziału w wyścigu, to wielokrotnie nawiązywał do tego tematu.

Politycy Konfederacji mają podchodzić do tego z dystansem, ale jednocześnie nie wykluczają, że Stanowski odebrałby głosy ich kandydatowi, Sławomirowi Mentzenowi. – Jak Krzysztof Stanowski wystartuje, to uderzy w Mentzena jak TIR w tico – twierdzi jeden z rozmówców gazety. Wszystko dlatego, że Stanowski i Mentzen walczyliby o podobnego wyborcę.

W programie "Fakt Live" do takiego pojedynku odniósł się Bartłomiej Pejo z Konfederacji. Polityk nie jest przekonany, czy ewentualny start Krzysztofa Stanowskiego rzeczywiście jest zagrożeniem dla jego formacji. –Pan Stanowski od początku mówi, że jeżeli wystartuje, to będzie to pewnego rodzaju performance medialny. Pytanie, czy zdobędzie realne głosy. Te głosy na tę chwilę są głosami wirtualnymi. Myślę, że do końca na poważnie Polacy nie wezmą tego pod uwagę – mówi Pejo.

Poseł pytany przez dziennikarza, czy partia ma plan na wypadek startu Krzysztofa Stanowskiego, odpowiedział: – Plan jest, panie redaktorze, taki sam. Bardzo intensywna kampania wyborcza w tej kampanii. Sławomir Mentzen był najbardziej aktywnym politykiem.

Czytaj też:
Partia Razem ogłosiła kandydata na prezydenta. "Przed jedną osobą chcę was przestrzec"
Czytaj też:
Start Zandberga. "Bronią się przed śmiercią"
Czytaj też:
To by było trzęsienie ziemi. Morawiecki liczy na podmiankę?

Źródło: X / Onet/PAP/"Newsweek"
Czytaj także