"Prezydent się wyrwał". Sikorski: USA prosiły Dudę i mnie, aby o tym nie mówić

"Prezydent się wyrwał". Sikorski: USA prosiły Dudę i mnie, aby o tym nie mówić

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda i szef MSZ Radosław Sikorski
Prezydent Andrzej Duda i szef MSZ Radosław Sikorski Źródło: PAP / Paweł Supernak
Taka nadgorliwość pana prezydenta jest zbędna – powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

W środę szef MSZ Radosław Sikorski wygłosił swoje exposé w Sejmie. Polityk, przedstawiając informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2025 r., stwierdził, że "jako Polska przeszliśmy przez chwile chwały i próby, wychodząc z nich silniejsi dzięki determinacji obywateli, kulturze i umiejętności adaptacji do zmieniającego się świata".

Wieczorem Sikorski ponownie pojawił się na sejmowej mównicy, aby odpowiedzieć na pytania posłów. Jedno z nich dotyczyło zwiększenia wydatków na obronność do 3 proc. PKB. Taką propozycję złożył swego czasu prezydent Andrzej Duda.

– Panowie bierzecie z kontekstu sprawę związaną ze szczytem waszyngtońskim, gdzie pan prezydent Duda się wyrywał, aby mówić już wtedy o 3 procentach [PKB na obronność – przyp. red.]. Co do zasady oczywiście miał rację, natomiast to Stany Zjednoczone prosiły jego i mnie, aby o 3 procentach wtedy nie mówić, bo chciały, żeby szczyt był sukcesem, tzn. żeby pokazać, że nareszcie większość państw wypełniła wymóg 2 procent – powiedział Sikorski.

– Jak już wypełnimy 2 procent, podwyższymy poprzeczkę, ale po kolei i taka nadgorliwość pana prezydenta jest zbędna – dodał szef MSZ.

Sikorski: Zrezygnowałem ze stanowiska w UE

Minister spraw zagranicznych mówił także o zablokowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskiej dla Bogdana Klicha.

– Już kolejny raz posłowie opozycji pytają mnie, dlaczego Bogdan Klich nie jest ambasadorem. Nie jest ambasadorem, bo prezydent Duda nie podpisał mu nominacji, a gdy wygra Rafał Trzaskowski, to mu podpisze i wtedy będzie ambasadorem. Czy to tak trudno zrozumieć? – powiedział.

– Jak przegra, to pewnie nie będzie, bo wyście przekonali sami siebie, że Klich jest odpowiedzialny za zamach smoleński. Ja prosiłem publicznie: pokażcie cień dowodu na odpowiedzialność Klicha za zamach smoleński, to obiecuję, powtarzam […] to go nie tylko odwołam, złożę doniesienie do prokuratury na Klicha, okej? Ale pokażcie jakiś dowód – dodał.


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: 300polityka.pl
Czytaj także