Religie w Polsce nienawidzą kobiet? Wszystkie mundrości gościni, prezeski "Znaku"
  • Paweł LisickiAutor:Paweł Lisicki

Religie w Polsce nienawidzą kobiet? Wszystkie mundrości gościni, prezeski "Znaku"

Dodano: 
Pismo Święte. Zdjęcie ilustracyjne
Pismo Święte. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay
W powodzi szaleństw i głupot, które wylewają się szerokim strumieniem z mediów, łatwo stracić wrażliwość na to co nowe i zaskakujące. Ot, czyta człowiek wypociny tego lub owego domorosłego znawcy, macha głową z niedowierzaniem i nim zdąży się oburzyć, już coś innego, równie mądrego i słusznego odrywa go od tekstu i sprawia, że skupia się na czym innym.

Tak więc i ja nie zwróciłbym może uwagi na kolejny bzdurny tytuł na portalu gazeta.pl, (która to zresztą cytowała inny zasłużony portal, tokfm.pl) – „Dlaczego religie aż tak nienawidzą kobiet? »To widać bardzo wyraźnie w Polsce«” – gdyby nie drobny acz znaczący fakt, że autorką tych słów była…redaktor naczelna „Znaku”. Jakby nie było tak pismo jak i wydawnictwo były niegdyś ważnymi katolickimi instytucjami.

Tak brzmiał początek informacji na portalu: „Religie uważają, że kobiety są "niżej usytuowane w drabinie stworzenia". Dr Dominika Kozłowska uważa, że nie mamy co liczyć na szybką poprawę – Religie są wciąż bardzo silnym źródłem społecznych hierarchii – oceniła ekspertka”. Pomyśleć, że to właśnie na łamach „Znaku” w 1992 roku opublikowałem swój pierwszy dłuższy tekst, a była to recenzja z książki Milana Kundery „Nieznośna lekkość bytu”. Namówił mnie do tego zresztą ówczesny redaktor pisma, Jarosław Gowin. Boże, jaki upadek, jaki przerażający upadek, pomyślałem po przeczytaniu wywiadu z obecną szefową „Znaku”. Od pisma, na którego czele stali niekiedy wybitni intelektualiści, nawet jeśli się z nimi można było nie zgadzać, do periodyku kierowanego przez panią, której horyzonty myślowe nie przekraczają pudelka dla podlotków. Wnosząc z tego co mówiła pani Kozłowska idealnie nadawałaby się do zarządzania osobną sekcją zatytułowaną „Humor religijnych zeszytów”.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także