Kamiński zwrócił się do Tuska i Hołowni. Znamienne słowa

Kamiński zwrócił się do Tuska i Hołowni. Znamienne słowa

Dodano: 
Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński Źródło:PAP / Piotr Polak
Mariusz Kamiński, który opuścił we wtorek wieczorem areszt, zwrócił się do Donalda Tuska i Szymona Hołowni.

"Dziękuję za Waszą obecność w Radomiu i wszystkie inne formy wsparcia. Jestem gotowy do dalszej walki. To może być długa i żmudna droga, ale zwyciężymy bo racja jest po naszej stronie. Panie Tusk, panie Hołownia – niedługo się zobaczymy. ZwyciężyMY!" – taki wpis opublikował na portalu X ułaskawiony przez prezydenta Andrzeja Dudę były szef MSWiA Mariusz Kamiński.

Polityk zapowiadał już wcześniej, że jest posłem, a więc ma zamiar brać udział w posiedzeniach Sejmy. Najbliższe odbędzie się w czwartek i piątek.

Mariusz Kamiński wraz z rodziną podziękowali też wszystkim, którzy wspierali go w czasie uwięzienia: "Dziękujemy Wam – wszystkim przyzwoitym i uczciwym ludziom za wsparcie i siłę, jaką daliście nam w tych trudnych chwilach. Dziękujemy za modlitwę. To dzięki Waszej determinacji zatriumfowała sprawiedliwość. Ale walka trwa, razem zwyciężymy!".

Prezydent: Panowie są ułaskawieni

Prezydent Andrzej Duda ułaskawił we wtorek przebywających w zakładach karnych i skazanych prawomocnym wyrokiem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jako pierwszy zakład karny opuścił Kamiński, następnie Wąsik. Byli szefowie CBA spędzili za kratkami 15 dni.

– Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni, potwierdzam to z całą mocą. Apeluję do pana ministra, prokuratora generalnego o natychmiastowe procedowanie w tej sprawie dalej – powiedział prezydent podczas oświadczenia.

Wcześniej Adam Bodnar rekomendował o nieskorzystanie z prawa łaski, ale opinia PG nie jest wiążąca dla prezydenta.

– Apeluję o natychmiastowe wykonanie postanowienia prezydenta RP i natychmiastowe w związku z tym zwolnienie obydwu panów ministrów z zakładu karnego – zaapelował do Bodnara Duda.

Kamiński i Wąsik wrócą do Sejmu?

Pod znakiem zapytania stoi udział Kamińskiego i Wąsika w posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się w czwartek. Marszałek Szymon Hołownia wygasił ich mandaty poselskie, a dwie izby Sądu Najwyższego wydały w tej sprawie dwa sprzeczne rozstrzygnięcia.

Minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak pytany, co stanie się, jeśli skazani politycy PiS będą chcieli wziąć udział w obradach Sejmu stwierdził, że "Straż Marszałkowska umie się zachować".

Czytaj też:
"Powinien powiedzieć to głośno". Rośnie presja PiS na prezydenta

Źródło: X
Czytaj także