We wtorek rozpoczęły się prace Zespołu Pracy dla Polski. W posiedzeniu udział wzięli prezes PiS Jarosław Kaczyński, były premier Mateusz Morawiecki, były pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała, były rzecznik prasowy rządu Piotr Müller, a także eksperci spoza polityki. Tematem rozmów był Centralny Port Komunikacyjny.
Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że rząd Donalda Tuska chce wycofać się z realizacji projektu CPK.
"Tu chodzi o rolę TVN"
Po inauguracji prac Zespołu Pracy dla Polski odbyła się konferencja prasowa, w której uczestniczyli Jarosław Kaczyński oraz Mateusz Morawiecki. – Chcemy zaproponować formułę pracy dla Polski w ramach różnych kręgów eksperckich, ale razem z politykami, niekoniecznie z naszej opcji. Przyświecają nam cele, takie jak: wypracowywanie zrębów programowych na bazie tego, co zaproponowaliśmy kilka miesięcy temu i poszukiwanie nowych dróg, które będą interesujące dla społeczeństwa – mówił były premier i wiceprezes PiS.
Dziennikarz TVN zapytał Jarosława Kaczyńskiego, jak wyobraża sobie współpracę z nową koalicją rządzącą oraz przytoczył ostatnie głośne słowa prezesa PiS, odnoszące się do Donalda Tuska. – Współpraca w takich sprawach jest możliwa, to wymaga woli obydwu stron i uznania normalności demokratycznej. Jest władza i opozycja, samo przejście nie jest zbrodnią, bo tak najwyraźniej uważają przedstawiciele partii, którą, jak mi się wydaje, pan reprezentuje – zwrócił się do reportera lider Prawa i Sprawiedliwości. – Nie reprezentuję żadnej partii, jestem dziennikarzem i zadaję pytania na konferencji prasowej – odparł dziennikarz TVN. – Jestem przytomny i to widzę, natomiast też widzę, jak pan zadaje pytania. Tu chodzi o rolę TVN w ogóle i pozwoli pan, że jednak pozostanę reprezentantem poglądu, że TVN jest formacją medialną bardzo ściśle związaną z rządzącą obecnie partią – stwierdził Kaczyński. Kiedy reporter TVN24 zgłosił się do zadania następnego pytania, poseł PiS Piotr Müller powiedział: "Co za niespodzianka, znowu TVN".
Zespół Pracy dla Polski
Działania Zespołu Pracy dla Polski będą kończyć się raportami lub projektami ustaw, które następnie mają być składane w Sejmie. Głównym celem jest kontrola tego, czy rząd Donalda Tuska kontynuuje strategiczne projekty podjęte w okresie rządów PiS oraz to, czy wypełnia obietnice z kampanii wyborczej.
Kolejnymi po CPK tematami mają być krajowy system e-faktur, wzrost cen energii od 1 lipca, budowa portu w Świnoujściu oraz sprawa podwyżek dla nauczycieli.
Czytaj też:
Tusk wycofał z TK wniosek o zbadanie zgodności Konwencji Stambulskiej z konstytucjąCzytaj też:
Dlaczego powinno powstać CPK? Morawiecki: Ambitne narody zasługują na wielkie inwestycje