"Zabawny fragment". Prawnik ocenił wywiad prof. Zolla

"Zabawny fragment". Prawnik ocenił wywiad prof. Zolla

Dodano: 
Prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego
Prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Źródło:PAP / Wojciech Olkuśnik
Rektor Uczelni Collegium Intermarium mec. Bartosz Lewandowski stwierdził, że w wywiadzie, jakiego udzielił prof. Andrzej Zoll nie brakuje "kuriozalnych i szokujących" tez.

Wywiad prof. Zolla dla "Wprost" wywoła lawinę komentarzy ze względu na szokujące tezy, jakie wygłosił prawnik. Stwierdził m.in., że "Jeżeli chce się wprowadzić praworządność – pamiętając, że to jest jakiś warunek, abyśmy dostali pieniądze od Unii Europejskiej – nowa władza nie może iść drogą ustawodawczą".

Były prezes Trybunału Konstytucyjnego powiedział również, że zanim oceni się, czy nowa ekipa rządząca przywraca w Polsce praworządność, trzeba mieć na uwadze, że od momentu objęcia władzy przez koalicję nie minęły jeszcze nawet dwa miesiące. Prawnik wskazał zarazem w tym kontekście, że "poważne ośrodki władzy są nadal w rękach PiS-u i jego zwolenników".

Kuriozalne tezy

Z wypowiedzią prof. Zolla nie zgadza się mecenas Bartosz Lewandowski. Jego zdaniem, w wywiadzie dla "Wprost" znalazło się wiele "kuriozalnych i szokujących" rzeczy.

"Najbardziej zabawny jest jednak fragment, w których Pan Profesor mówi, że nie należy się przejmować tymi, którzy twierdzą, że działania @Adbodnar w @PK_GOV_PL są nielegalne, bo protestują «ziobryści», a poza tym aż «6 tysięcy prokuratorów podpisało apel o kontynuowanie zmian»" – napisał prawnik w serwisie X.

Lewandowski wyjaśnił, że owych 6 tysięcy prokuratorów to w rzeczywistości anonimowi internauci, którzy podpisali petycję online. Co więcej, część z nich posługiwała się takimi nickami jak "Adolf Hitler”, "Klub Miłośników Miziania Bodnara” czy "Zaginiona Podstawa Prawna Adama Bodnara”.

twitter

Dalej autor wpisu stwierdza, że "jeszcze nigdy autorytet prawnika-profesora nie był w takim kryzysie".

"Naprawdę nie wiem jak można opowiadać w mediach o zmianach ustrojowych dokonywanych uchwałami Sejmu czy metodą faktów dokonanych, a 5 minut później opowiadać na wykładzie studentom prawa o tym czym jest zasada domniemania konstytucyjności ustaw, na czym polega podział władzy w Polsce i dlaczego w świetle Konstytucji RP z 1997 r. sędziowie są nieusuwalni" – wskazał Lewandowski.

Czytaj też:
Dr Lewandowski: Czy nowe przepisy będą służyć zamykaniu ust krytykom?
Czytaj też:
"Nie wierzę". Prawnik ocenia działania ministra Bodnara

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: X / wprost.pl
Czytaj także