Dr Lewandowski: Czy nowe przepisy będą służyć zamykaniu ust krytykom?

Dr Lewandowski: Czy nowe przepisy będą służyć zamykaniu ust krytykom?

Dodano: 
dr Bartosz Lewandowski
dr Bartosz Lewandowski Źródło:Materiał Prasowy
Daleka ingerencja w wolność wyrażania poglądów w kontekście tylko jeden grupy pokrzywdzonych, która w przestrzeni publicznej formułuje bardzo określone i radykalne postulaty, może naruszać zasady konstytucyjne i wolności konstytucyjne, w tym wolność wyrażania poglądów – mówi adwokat, dr Bartosz Lewandowski, rektor Uczelni Collegium Intermarium w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: W Ministerstwie Sprawiedliwości rozpoczęły się prace nad zmianą Kodeksu karnego dotyczące mowy nienawiści wobec osób LGBT. Jak pan ocenia ten pomysł mając na uwadze fakt, że jedna grupa społeczna może być tu bardziej chroniona od innych?

Adw. dr Bartosz Lewandowski: To jest troszeczkę niezrozumiałe. Proponowane przepisy mogą realnie zagrażać wolności wyrażania poglądów, która to wolność jest gwarantowana między innymi w naszej Konstytucji w art. 54 ust. 1. Pamiętajmy, że zarówno przepisy, jak i orzecznictwo sądów chociażby w sprawach karnych w zakresie wypowiedzi pogardliwych, przewidują już odpowiedzialność karną także w sytuacji, w której ich przyczyną jest orientacja seksualna.

Mieliśmy do czynienia chociażby z wyrokiem sądu karnego ws. przeciwko Mariusza Dzierżawskiego z Fundacji Pro-Prawo do Życia w związku z akcją fundacji dotyczącą informowania o postulatach środowisk LGBT w zakresie edukacji seksualnej małoletnich. Pan Dzierżawski został skazany z art. 212 KK. Choć bardzo krytycznie oceniam to orzeczenie w realiach tej konkretnej sprawy, to jednak orzecznictwo sądowe kształtuje pewien rodzaj rozszerzonego zastosowania przepisu art. 212 KK, podobnie jak w przypadku przestępstwa znieważenia, o którym mowa w art. 216 KK.

Jeżeli do tego dołożymy realizację postulatu Ministerstwa w zakresie dodatkowej penalizacji i do tego o wiele poważniejszej sankcji, to będziemy mieli do czynienia ze znaczącym ograniczeniem wolności słowa w Polsce. Pamiętajmy, że to nie jest pierwszy raz, kiedy środowiska lewicowe postulowały penalizowanie tzw. mowy nienawiści. Pojawił się wcześniej m.in. projekt Ruchu Palikota wykorzystujące nieokreślone w prawie karnym pojęcie „tożsamości płciowej”. I nie łudźmy się, że chodzi tutaj wyłącznie o kwestię wypowiedzi pogardliwych, czy wulgarnych. Pan Mariusz Dzierżawski został skazany za akcję informującą o postulatach zgłaszanych przez organizacje lewicowe dotyczących promowania edukacji seksualnej zgodnie z budzącymi oczywiste oburzenie społeczne standardami WHO.

Mówi się, że nowe przepisy będą "art. 212 kk na dopalaczach". Zgodzi się pan z tą tezą?

Musimy poczekać na kształt i treść projektu. Jednak ogólnie rzecz biorąc, można powiedzieć, że tak będzie. Zawsze to będzie ingerencja w zakres wyrażania poglądów. Mamy do czynienia z pewną wrażliwością, czy też przewrażliwieniem pewnych środowisk w zakresie wypowiedzi krytycznych, które nie służą poniżaniu określonych osób, ale krytyką ich postulatów społecznych i politycznych. Teraz pytanie, czy ten przepis będzie de facto służył zamykaniu ust osobom krytycznie podchodzącym do ideologicznych postulatów lewicy?

A czy prezydent Andrzej Duda może w tym wypadku zdecydować się na odesłanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego?

Prezydent zawsze ma takie prawo. Poczekajmy na finalny kształt projektu. Projekt powinien przejść szerokie konsultacje społeczne. Uważam, że daleka ingerencja w wolność wyrażania poglądów w kontekście tylko jeden grupy pokrzywdzonych, która w przestrzeni publicznej formułuje bardzo określone i radykalne postulaty, może naruszać zasady konstytucyjne i wolności konstytucyjne, w tym wolność wyrażania poglądów. Środowiska polityczne, z których wywodzą się projektodawcy są zwolennikami jednocześnie całkowitej dekryminalizacji przestępstwa z art. 196 KK, czyli obrazy uczuć religijnych poprzez np. znieważenie przedmiotów czci religijnej. A to jest przecież standard występujący w wielu krajach europejskich i dzisiaj i do tego standard, który jest zgodny z wartościami naszej Konstytucji, co potwierdził Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie.

Czytaj też:
Zdanie odrębne do wyroku TK ws. mediów publicznych. Pawłowicz się tłumaczy
Czytaj też:
Zarobki w Prokuraturze Krajowej. "Wynikają z ustawy i aktów wykonawczych"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także