Konflikt wokół COVID-19. Chiny do USA: Przestańcie oczerniać

Konflikt wokół COVID-19. Chiny do USA: Przestańcie oczerniać

Dodano: 
epidemia koronawirusa, Zdjęcie ilustracyjne
epidemia koronawirusa, Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / SANJAY BAID
Jest odpowiedź Chin na oświadczenia amerykańskiego CIA dot. pochodzenia pandemii COVID-19.

Centralna Agencja Wywiadowcza przeprowadziła badania dot. przyczyn wybuchu pandemii COVID-19. Kilka dni temu CIA podała nowe ustalenia. Według agencji wersja, w której wirus wyciekł z chińskiego laboratorium, jest "bardziej prawdopodobna" niż to, że został przeniesiony na ludzi przez zwierzęta. Według wielu, rozprzestrzenienie się koronawirusa to pokłosie eksperymentów przeprowadzanych w Instytucie Wirusologii w chińskim Wuhan. CIA zaznaczyła, że do uzyskanych wyników ma "niski poziom zaufania", stąd wciąż brana jest hipoteza odzwierzęcego pochodzenia patogenu.

Jest reakcja Pekinu na oświadczenie CIA. Chiny odrzucają tezę o laboratoryjnym pochodzeniu koronawirusa. "Wspólny zespół ekspertów Chin i WHO na podstawie wizyt terenowych w odpowiednich laboratoriach w Wuhan doszedł do wniosku, że wyciek z laboratorium jest niezwykle mało prawdopodobny" – przekazała rzecznik chińskiego MSZ. Mao Ning dodała, że "zostało to powszechnie uznane przez społeczność międzynarodową i środowisko naukowe".

Dodatkowo Chiny wezwały Stany Zjednoczone do "zaprzestania upolityczniania i instrumentalizowania kwestii ustalania pochodzenia" pandemii COVID-19. "Powinni przestać oczerniać oraz przerzucać winę na inne kraje i jak najszybciej zareagować na uzasadnione obawy społeczności międzynarodowej" – stwierdziła rzecznik MSZ.

CIA o COVID-19: Wyciek z laboratorium bardziej prawdopodobny

Według Politico nowa analiza CIA dotycząca informacji wywiadowczych, jakie posiadała na temat pochodzenia wirusa, została ukończona przed nominacją Johna Ratcliffe'a na szefa agencji, który następnie zezwolił na jej publiczne ujawnienie.

Wcześniej Republikanie w Kongresie USA przyjęli niepotwierdzoną teorię wycieku z laboratorium, wskazując na to, że pierwsze przypadki COVID-19 odnotowano właśnie w mieście Wuhan, gdzie znajduje się laboratorium badające koronawirusy.

Mimo to wielu wirusologów opublikowało badania potwierdzające prawdopodobne naturalne pochodzenie, argumentując, że wirus mógł rozprzestrzenić się wśród ludzi, którzy byli narażeni na kontakt z zakażonymi patogenem zwierzętami sprzedawanymi na targu w Wuhan.

5 maja 2023 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła koniec pandemii COVID-19, która według różnych szacunków kosztowała życie ponad 6,8 mln ludzi na całym świecie.

Czytaj też:
Transseksualiści w wojsku i szczepionki na COVID-19. Kolejne decyzje Trumpa

Źródło: Politico / CNN
Czytaj także