W piątek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla rodziny, nie dla gender". Celem przedsięwzięcia jest upoważnienie prezydenta Andrzeja Dudy do wypowiedzenia Konwencji Stambulskiej. Pod koniec stycznia premier Donald Tusk wycofał z Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności Konwencji Stambulskiej z konstytucją.
Temat Konwencji Stambulskiej w Sejmie
Jako przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej głos zabrał Marek Jurek. Jak przypomniał, pod projektem zebrano 150 tysięcy podpisów i to w trakcie obowiązywania nałożonych na obywateli przez rząd tzw. ograniczeń sanitarnych związanych z COVID.
– Nie chcemy przewidzianego w artykule 12. tej Konwencji administracyjnego wykorzeniania tradycji i stereotypowych ról mężczyzn i kobiet – powiedział wieloletni parlamentarzysta. Argumentował, że w całym świecie zachodnim to właśnie macierzyństwo jest traktowane jako niekonieczna, ale stereotypowa rola kobiety.
Jurek: Polska nie potrzebuje międzynarodowego nadzoru
Jak wskazał, Konwencja Stambulska wiąże się też z faktycznym przyjmowaniem nadzoru międzynarodowego, co ogranicza prerogatywy Polski. Stanowi o tym art. 14 tego aktu normatywnego. – Chcemy uszanowania tożsamości każdego młodego człowieka. – Nie chcemy wdrażania młodych dziewcząt i chłopców do tzw. niestereotypowych ról płciowych. Chcemy, żeby wychowywano tak, jak nas wychowano. W takim społeczeństwie byliśmy zdolni do walki byliśmy – przypomniał.
Jurek podkreślił, że polskie władze nie powinny być zobowiązane do spowiadania się przed ustanowionym przez Konwencję Stambulską komitetem Przeciwdziałania Przemocy wobec Kobiet i Przemocy Domowej (GREVIO).
Były marszałek Sejmu powiedział też, że założenia Konwencji Stambulskiej poważnie godzą w przyrodzone prawa rodziny, zwłaszcza w zakresie wychowania dzieci. Przypomniał, że Konwencja mówi o uczeniu dzieci przebywania w środowisku informacyjnym nacechowanym brutalnymi przemocowymi treściami o charakterze seksualnym. Zacytował stanowiący o tym art. 17 Konwencji.
Propozycja paktu narodowego
Marek Jurek zaproponował, żeby ustanowienie w Polsce narodowego paktu przeciwko przemocy domowej. – Jeżeli znajdujemy w jakimkolwiek innym ustawodawstwie wzór dobrej praktyki ustawodawczej, to wprowadzajmy ją do polskiego prawa – powiedział.
– Proponuję, żeby w tej ustawie, która zawiera podwójny wniosek: upoważnienie prezydenta do wypowiedzenia Konwencji Stambulskiej i zobowiązanie władz RP do prac nad zawarciem Międzynarodowej konwencji praw rodziny, wpisać, lokując to w innych dokumentach prawnych, wszystkie racjonalne rozwiązania, które rzeczywiście służą walce z przemocą domową – dodał Jurek.
Czytaj też:
Hołownia nagle przerwał obrady. "Pan nie będzie mi mówił, co mam robić"