PIECZEŃ RZYMSKA | We Włoszech, jak w całej Europie, w związku ze śmiercią Aleksieja Nawalnego odbyły się demonstracje przeciwko reżimowi Putina.
I jak nigdzie w Europie przepoczwarzyły się w haniebną polityczną awanturę.
Z doniesień i komentarzy włoskich mediów i polityków trudno się zorientować, że w Rzymie pod Kapitolem i w Mediolanie w parku Politkowskiej, innej ofiary Putina, odbyły się uroczystości w hołdzie pamięci Nawalnego i przeciw brutalnemu reżimowi na Kremlu.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.