Krytyka papieża zagraża Kościołowi? Arcybiskup broni Franciszka

Krytyka papieża zagraża Kościołowi? Arcybiskup broni Franciszka

Dodano: 
Papież Franciszek
Papież Franciszek Źródło: PAP/EPA / ETTORE FERRARI
Abp. Bruno Forte oskarżył biskupów, którzy publicznie krytykują Franciszka, o uzurpowanie sobie władzy papieskiej, brak odpowiedniej perspektywy i narażanie jedności Kościoła.

W wywiadzie opublikowanym 22 lutego przez Religion Digital arcybiskup Bruno Forte z archidiecezji Chieti-Vasto we wschodnich Włoszech ostro skrytykował "biskupów i kardynałów, którzy publicznie krytykują papieża”.

Forte stwierdził, że tacy hierarchowie "nie mają racji” z trzech powodów. Arcybiskup dał do zrozumienia, że krytyczni wobec decyzji papieża biskupi próbują "przejąć władzę" w Kościele.

– Po pierwsze: papież jest następcą świętego Piotra, któremu Chrystus powierzył klucze Królestwa – powiedział 74-letni arcybiskup. Forte dodał, że ci, którzy "krytykują” papieża, są w błędzie, ponieważ "biskup Rzymu ma taki pogląd na Kościół i świat, jakiego żaden pojedynczy biskup nie ma w takim samym stopniu”. Na koniec Forte stwierdził, że krytykowanie papieża jest złe, ponieważ zagraża jedności Kościoła lub nawet ją narusza.

– Zerwanie jedności Kościoła szkodzi wszystkim – podkreślił.

Choć Forte nie wymienił żadnego hierarchy z nazwiska, to media przypominają, że najwybitniejszymi biskupami oskarżonymi o krytykę papieża są kardynałowie, którzy w 2023 roku wysłali do papieża dubia, w których wyrazili wątpliwości wobec jego ostatnich decyzji i wobec kierunku, w którym zmierza obecnie Kościół.

Kim jest abp Forte?

Forte jest znany ze swojego zdecydowanego poparcia dla udzielania komunii świętej osobom rozwiedzionym, które zawarły nowe małżeństwo, zgodnie z kontrowersyjną adhortacją apostolską papieża Franciszka Amoris laetitia. W jednym ze swoich wystąpień argumentował, że byłoby wyrazem miłości, gdyby księża udzielali komunii rozwiedzionym, którzy żyli w cudzołóstwie i "ponownie zawarli związek małżeński”.

Pełnił także funkcję specjalnego sekretarza Synodu o Rodzinie w 2014 r. Przypisuje mu się napisanie kontrowersyjnego raportu śródokresowego synodu, w którym sugerowano, że Kościół powinien podkreślać "pozytywne” aspekty działań, które od zawsze uważa za grzechy śmiertelne, takie jak cudzołóstwo, współżycie przedmałżeńskie i stosunki homoseksualne.

Czytaj też:
"Hipokryzja". Kardynał popiera radykalne postulaty postępowych środowisk w Kościele
Czytaj też:
"Sprzeczna z nauką Kościoła katolickiego". Kolejne uderzenie w decyzję papieża Franciszka

Źródło: Religion Digital
Czytaj także